Portal promocja.mielec.pl prezentuje informacje i relacje - zapraszamy do współpracy: ogłoszenia - reklama w internecie i gazecie, grafika i skład komputerowy, zdjęcia reklamowe, foto i wideo reportaże
Strona główna / Bezpieczeństwo / Wpadki i wypadki / List otwarty AP Piłkarskie Nadzieje

List otwarty AP Piłkarskie Nadzieje

Akademia Piłkarska Piłkarskie Nadzieje MOSiR Mielec to jedna z największych tego typu Akademii na Podkarpaciu. W Akademii trenuje ponad 400 dzieci z Mielca i najbliższych okolic.

Jak dowiadujemy się z Listu Otwartego AP Piłkarskie Nadzieje, Akademia utrzymuje się w 90 procentach z datków prywatnych sponsorów i czesnych rodziców. Tylko niewielka część budżetu Akademii pochodzi z Miasta. Treść listu przedkładamy poniżej.

 

Akademia Piłkarska Piłkarskie Nadzieje powstała w 2012 roku z inicjatywy Jacka Cyganowskiego i Pawła Mrozika, przy współpracy z Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji w Mielcu. Przyświecał im jeden cel: zgromadzić i szkolić, jak największą ilość dzieci z Mielca i powiatu mieleckiego. Bez selekcji, bez podziałów. Od początku istnienia Akademii, na trening mogło przyjść każde dziecko, nieważne czy miało kiedykolwiek związek z piłką. Akademia Piłkarskie Nadzieje przyjmowała wszystkie dzieci chętne do treningu realizując również poboczne cele, tak jak na przykład propagowanie kultury fizycznej u dzieci, czyli nie czarujmy się, Akademia chciała również odciągnąć nasze dzieci od komputerów, tabletów czy innych „dobrodziejstw” XXI wieku.

Jest początek 2015 roku. W Akademii Piłkarskiej Piłkarskie Nadzieje trenuje ponad czterysta dzieci z Mielca i z powiatu mieleckiego z roczników od 2010 do 2003. W Akademii trenują dzieci właściwie z każdej Gminy przylegającej do powiatu mieleckiego. To kolejny cel Akademii zrealizowany w tak krótkim czasie, która miała właśnie na celu to, aby dzieci z mniejszych miejscowości i wsi nie musiały dojeżdżać na treningi do Mielca co wiązałoby się oczywiście z dodatkowymi obciążeniami i kosztami. Reasumując, w Mielcu trenuje 250 dzieci, a w Gminach 150. Piłkarskie Nadzieje realizują politykę inwestowania w dzieci z Mielca i najbliższych okolic.

Roczniki od 2007 do 2003 biorą udział w podkarpackich ligach orlika. Tu należy odnotować kolejny sukces Akademii Piłkarskiej Piłkarskie Nadzieje. Z pięciu roczników biorących udział w rozgrywkach, wszystkie zajmują miejsca w pierwszej trójce, a dwa roczniki (2007 i 2006) zajmują pierwsze miejsce. To jasno pokazuje, że treningi prowadzone w Akademii są na wysokim poziomie, który gwarantują doświadczeni trenerzy. Warto napisać również, że dzieci wyjeżdżają na wiele wyjazdów zagranicznych, gdzie nie tylko rywalizują na turniejach, ale również poznają kulturę i historię odwiedzanych krajów. Dzieci uczęszczające do APPN miały okazję zwiedzić i poznać Danię, Austrię Węgry i Rumunię. Takie wyjazdy pozwalają dzieciom poszerzyć ich wiedzę i ciekawość świata, cechy przydatne w szkole. Te wyjazdy zawsze były finansowane z pieniędzy rodziców, przy udziale prywatnych sponsorów.

Mimo wielu wymienionych wyżej sukcesów, Akademia Piłkarska Piłkarskie Nadzieje boryka się z problemami natury finansowej. Szefowie Akademii stronią od podwyższania czesnego, ponieważ cały czas starają się prowadzić politykę, jaką założyli sobie na początku istnienia Piłkarskich Nadziei-na trening może przyjść każdy, a barierą na pewno nie mogą być finanse. Na tą chwilę Akademia może funkcjonować dzięki dobrej woli kilku sponsorów, którym również na sercu leży dobro i rozwój mieleckich dzieci. Nikt jednak nie ukrywa, że utrzymywanie Akademii, która szkoli i zajmuje się setkami dzieci z powiatu mieleckiego, z czesnego i pieniędzy prywatnych sponsorów jest jednokierunkową drogą, a sponsorzy pewnego dnia mogą po prostu się zniechęcić i zmęczyć ciągłym odbijaniem się „od drzwi do drzwi”. Nie możemy do tego dopuścić. Mówimy tu przecież o szkoleniu i kształceniu dzieci, czyli naszego największego skarbu. Mamy nadzieję, że samorządowcy, którzy podczas jesiennych wyborów tak wiele mówili w swoich programach o stawianiu na dzieci i młodzież, będą starali się aby takie przedsięwzięcia, jak Akademia Piłkarska Piłkarskie Nadzieje będą mogły spokojnie funkcjonować, nie martwiąc się czy wystarczy pieniędzy na autobus zawożący dzieci na mecz. Na tą chwilę proporcje finansowania Akademii wyglądają następująco: 92 % kosztów utrzymania Akademii (treningi, baza, wyjazdy itp.) pokrywają rodzice i sponsorzy. Tylko 8 % pokrywa samorząd. Nikomu nie trzeba tłumaczyć, że koszt utrzymania takiej Akademii to koszt rzędu kilkuset tysięcy złotych. Na tą chwilę ogromną część tej kwoty pokrywają rodzice i sponsorzy. Warto nadmienić jeszcze jedną rzecz. Piłkarskie Nadzieje to jedna z największych Akademii Piłkarskich na Podkarpaciu i jedna z tych, w których czesne jest zdecydowanie najniższe. Mamy głęboką nadzieję, że nasze marzenia o dobrym i zdrowym rozwoju naszych dzieci, nie zostaną zaprzepaszczone przez sprawy finansowe.

AP Piłkarskie Nadzieje

 

Sprawdź również

Spektakl „Zgrywusy”

Spektakl „Zgrywusy” w wykonaniu aktorów młodzieżowego Teatru „Magia” dobrze wypadł na scenie Domu Kultury SCK. …