Portal promocja.mielec.pl prezentuje informacje i relacje - zapraszamy do współpracy: ogłoszenia - reklama w internecie i gazecie, grafika i skład komputerowy, zdjęcia reklamowe, foto i wideo reportaże
Strona główna / Antykwariat wydawnictwa / Wydawnictwa / Wieści regionalne / Wieści Regionalne Nr 2/08 z 25 II 2008 r.

Wieści Regionalne Nr 2/08 z 25 II 2008 r.

Mielec, 17 lutego 2008 r.Historia zakonu trynitarzy w Mielcu właściwie stanowi tylko „epizod” w prawie tysiącletnich dziejach Kościoła na ziemi mieleckiej. Dwadzieścia trzy lata działalności (1760-1783) nie mogły zaznaczyć się zbyt wieloma działaniami i dziełami, kt&#243rych oddźwięk m&#243głby wywrzeć jakieś dalekosiężne skutki religijne i kulturowe. Ślad&#243w trynitarskich możemy dzisiaj znaleźć w Mielcu niewiele, a te, kt&#243re pozostały nie są szerzej znane. Tym bardziej więc to, co przetrwało z tego mieleckiego epizodu z przeszłości zakonu i co wciąż zachowuje swoją wymowę, zasługuje na zauważenie, zainteresowanie i domaga się odczytania ideowego w sytuacji duchowej nowych czas&#243w, skoro wpisuje się pamięć kulturową naszego regionu.Cieszy więc zainteresowanie, z jakim spotkała się ta problematyka w świetle ostatnich „odkryć” dotyczących mieleckich trynitarzy. Najważniejszym z nich jest „odnalezienie” figury Pana Jezusa Nazareńskiego, czczonej w Mielcu, do kt&#243rego sprowadzono ją z Rzymu. Po destrukcyjnej dla Kościoła kasacie klasztor&#243w dokonanej przez władze zaborczej Austrii, opuszczający Mielec zakonnicy zabrali tę figurę z sobą, umieszczając ją w końcu, po długiej wędr&#243wce przez Krak&#243w i Wilno, w swoim kościele w Krywiczach (dawniej: Krzywicze), na dzisiejszej Białorusi. Pierwsze informacje o tej figurze przywi&#243zł ze swoich wędr&#243wek po Kresach ks. Ryszard Banach z Tarnowa. Świadectwem rozwijającego się kultu Pana Jezusa Nazareńskiego, zar&#243wno z okresu mieleckiego, jak i krywickiego, jest znajdująca się w archiwum parafialnym w Krywiczach Księga łask, kt&#243ra została tam odkryta przez ks. Stanisława Składzienia w czasie pielgrzymki, kt&#243ra tam zaprowadziła mieleckich pielgrzym&#243w 29 września 2007 r. W księdze znajdujemy wiele informacji o przejawach kultu, jego szerokim oddziaływaniu duchowym i sławie „w całym wojew&#243dztwie”. Być może w Krywiczach znajdują się jeszcze jakieś archiwalia, kt&#243re w przyszłości pozwolą lepiej poznać historię mieleckiego klasztoru i działalności duszpasterskiej trynitarzy. Informacje na ten temat kryją zapewne księgi metrykalne z parafii p.w. św. Mateusza w Mielcu oraz parafii okolicznych, okolicznych kt&#243rych pojawiali się mieleccy trynitarze ze swoją posługą. Na podstawie dokonywanych wpis&#243w na pewno da się znaleźć dane pozwalające bliżej określić skład osobowy mieleckiego klasztoru. Spośr&#243d zabytk&#243w, kt&#243re łączą się z kościołem trynitarzy, należy wspomnieć o dw&#243ch ołtarzach bocznych przy tęczy w mieleckim kościele p.w. św. Mateusza, ołtarz Matki Bożej i ołtarz św. Mateusza. Być może istnieją jeszcze inne elementy wyposażenia klasztoru i kościoła trynitarskiego, ale aby to ustalić, trzeba odnaleźć opis tego klasztoru i kościoła.By rodzącemu zainteresowaniu wyjść naprzeciw, wydało się uzasadnione, by problematykę trynitarską jeszcze bardziej rozpowszechnić. Z tego względu z inicjatywy ks. Stanisława Składzienia, proboszcza parafii p.w. Tr&#243jcy Przenajświętszej, zorganizowaliśmy, w nieco nietypowej formie, „sympozjum” poświęcone tej problematyce, łącząc je z niedzielną liturgią, a konkretnie z głoszonymi kazaniami, w niedzielę 18 lutego 2008 r. Narzuciło to wym&#243g takiego przedstawienia podejmowanych temat&#243w, by zawarte w nich treści zawierały szerzej rozwinięty wymiar parenetyczny i aktualizujący. Chodziło o to, by nie była to propozycja kł&#243cąca się z duchem liturgii. Możliwość tego typu nie jest specjalnie trudna do urzeczywistnienia, jeśli pamięta się, że historia zawsze była traktowana jako nauczycielka życia, o czym byli przekonani już starożytni, m&#243wiąc: „Historia magistra vitae est”. Została więc zwr&#243cona uwaga na historię trynitarzy oraz specyfikę ich duchowości i działalności w Kościele w ciągu wiek&#243w, a także na ich trwały wkład w życie wiary i kultury (ks. J. Kr&#243likowski), a także na przesłanie duchowe figury Pana Jezusa Nazareńskiego, kt&#243re w ramach Gorzkich żali przedstawił ks. Mirosław Łanoszka. Na przesłanie zawarte w sztuce zakonu Tr&#243jcy Świętej wskazał ks. Andrzej Witko, znany z bardzo szerokiego zainteresowania tą sztuką. Wprawdzie z powodu choroby nie m&#243gł osobiście przybyć do Mielca, ale przesłał odpowiednie materiały, kt&#243re zostały sprawnie wykorzystane w prezentacji multimedialnej.Na pamiątkę istnienia w Mielcu klasztoru trynitarzy, na budynku, kt&#243ry stoi na jego fundamentach przy ul. Sienkiewicza 42, w ramach sympozjum została odsłonięta pamiątkowa tablica, ufundowana przez Państwa Lidię i Andrzeja Przygod&#243w. Przypomina ona daty wyznaczające ramy mieleckiego epizodu zakonu trynitarzy, oraz jego wsp&#243łtw&#243rc&#243w: hrabinę Helenę z Potockich Morsztynową, kt&#243ra ufundowała kości&#243ł i klasztor, oraz biskupa Kajetana Ignacego Sołtyka, kt&#243ry dokonał konsekracji kościoła. Tekst umieszczony na tablicy nawiązuje także do charyzmatu trynitarskiego, kt&#243ry każe w Jezusie Chrystusie widzieć Wyzwoliciela od dotykających nas wszystkich zniewoleń, przede wszystkim tych duchowych: „Jezu Nazareński Wykupiony, wybaw nas od naszych zniewoleń”. Tablicę starannie wykonano w zakładzie kamieniarskim „Impala” prowadzonym przez Panią Dorotę Rusek.Trynitarskie przesłanie chrześcijańskie i humanistyczne wyrasta z żywej wiary w Tr&#243jcę Świętą i Jezusa Chrystusa Zbawiciela, wzywając do szukania prawdziwej wolności wewnętrznej i dzielenia się nią z braćmi. W ten spos&#243b dokonuje się pogłębienie życia Kościoła oraz kształtowanie autentycznego humanizmu. To przesłanie w mocno zmieniających się okolicznościach historycznych, dynamicznie modyfikujących i kształtujących sytuację duchową naszych czas&#243w, nadal zachowuje swoją wyrazistą aktualność, jawiąc się jako ponadczasowe wezwanie skierowane do wszystkich chrześcijan. Świadczy o tym już sam fakt niedawnego powrotu trynitarzy do Polski oraz stopniowe odradzanie się tego zasłużonego dla Kościoła zakonu. Liczne stare i nowe zniewolenia ciągle dotkliwie ranią człowieka, dlatego kult Pana Jezusa Nazareńskiego – Wyzwoliciela i drogi wyzwolenia dla wszystkich – może stać się niewyczerpanym źr&#243dłem łaski i inspiracji duchowych na miarę nowych czas&#243w i aktualnych poszukiwań duchowych. Nie potrzeba odbierać figury wiernym z Krywicz, jak pochopnie pisano w lokalnych gazetach na wiadomość o odnalezieniu pochodzącej z Mielca figury Pana Jezusa – wystarczy nam zrobienie dobrej kopii, nad kt&#243rą pracuje już ks. S. Składzień. O wiele ważniejsze jest to, by idea, kt&#243rą ona wyraża stawała się coraz bardziej bliska wszystkim, do czego może przyczynić się odnowienie kultu Pana Jezusa Nazareńskiego zar&#243wno w formie propagowanej przez trynitarzy, jak i w możliwych nowych formach. Trzeba więc będzie jeszcze szerzej sięgnąć do tradycji pobożności, aby skorzystać z wypracowanych w minionych wiekach propozycji, ubogacając je naszymi doświadczeniami i naszą wsp&#243łczesną wrażliwością.1) Prowizoryczne wydanie tej księgi zostało zamieszczone w czasopiśmie, ukazującym się w parafii p.w. Tr&#243jcy Przenajświętszej w Mielcu; por. „Trinitas”. Wydanie specjalne z okazji Sympozjum pt. Statua Pana Jezusa Nazareńskeigo z Krywicz oraz odsłonięcia tablicy upamiętniającej miejsce dawnego klasztoru OO. Trynitarzy w Mielcu [luty 2007 r.].2) Pierwsze informacje na ten temat w: J. Kr&#243likowski, Zakon trynitarzy w Mielcu, „Nadwisłocze” 2006, nr 3(12), s. 26-27.3) Por. Polska Akademia Nauk Instytut Sztuki, Katalog zabytk&#243w sztuki. Wojew&#243dztwo rzeszowskie, red. E. Śnieżyńska-Stolotowa, F. Stolot, Kolbuszowa, Mielec i okolice, opracowanie autorskie E. Śnieżyńska-Stolotowa, F. Stolot, Warszawa 1991, s. 24.4) Por. A. Witko, Służbie Zakonu Tr&#243jcy Świętej, Warszawa 2002.Ks. Janusz Kr&#243likowskiW niedzielę 17 lutego br. w kościele Tr&#243jcy Przenajświętszej w Mielcu odbyło się sympozjum poświęcone historii zakonu trynitarzy i ich roli w Kościele. Gł&#243wny referat pt. „Trynitarze prekursorami humanizmu. Z historii zakonu trynitarzy i ich roli w Kościele”, wygłosił jako homilie podczas mszy świętych ks. prof. dr. hab. Janusz Kr&#243likowski.W ramach sympozjum, o godz. 16.00 na budynku przy ul. Sienkiewicza 42, w miejscu dawnego klasztoru trynitarzy została odsłonięta tablica pamiątkowa. W uroczystości opr&#243cz licznych przedstawicieli duchowieństwa wziął udział m.in. poseł na Sejm RP Krzysztof Popiołek oraz prezydent Mielca Janusz Chodorowski i wiceprezydent Mielca Fryderyk Kapinos.Podczas Gorzkich żali kazanie-referat, pt. „Przesłanie duchowe figury Jezusa Nazareńskiego” wygłosił ks. dr Mirosław Łanoszka, a po po Mszy świętej wieczornej ks. J. Kr&#243likowski przedstawił w zastępstwie za chorego ks. prof. hab. Andrzeja Witka, referat „Sztuka Trynitarska i jej przesłanie” wraz z pokazem przeźroczy. Gospodarzem i organizatorem sympozjum był ks. Stanisław Składzień – proboszcz parafii pw. Tr&#243jcy Przenajświętszej. Obszerniejszy materiał z sympozjum przedstawimy w najbliższym wydaniu kwartalnika „Nadwisłocze”, zaś referaty w przygotowywanym do druku naszym nowym wydawnictwie „Studia Regionalne”, kt&#243re ukażą się pod koniec I kwartału br. (WG)KLASZTOR TRYNITARZY – orientacyjnie znajdował się pomiędzy obecnym cmentarzem przy ul. Sienkiewicza a blokiem mieszkalnym przy tej samej ulicy nr 48. Najpierw prawdopodobnie stał tu drewniany kości&#243ł Najświętszej Panny Maryi Łaskawej, zbudowany ok. 1577 r., wzmiankowany w dokumentach powizytacyjnych z lat 1596 i 1721. Miał trzy ołtarze, ch&#243r muzyczny z organami, a opiekowali się nim mansjonarze. Został rozebrany, gdy na jego miejscu zbudowano Kości&#243ł Najświętszej Panny Maryi i klasztor trynitarzy. Murowaną świątynie zbudowała w latach 1739-1759 Helena z Potockich Morsztynowa, kt&#243ra była właścicielką tej części miasta. 7 stycznia 1760 r. sprowadziła do Mielca trynitarzy bosych oddając im świątynię, kt&#243ra zbudowana była w stylu barokowym z figurą Jezusa Nazareńskiego w ołtarzu gł&#243wnym. W 1763 r. do kościoła sprowadzono organy wykonane przez Marcina Śmigańskiego. W podziemiach kościoła umieszczano trumny ze zmarłymi mnichami. Obok kościoła został zbudowany piętrowy, podpiwniczony klasztor zaś obok urządzono ogr&#243d i sadzawkę na ryby. Po pierwszym rozbiorze Polski na mocy dekretu cesarza austriackiego J&#243zefa II z 17 III 1783 r. część zakon&#243w, w tym także trynitarzy w Mielcu , zostało skasowanych, a budynki klasztorne zostały zamienione na wojskowe magazyny zboża i siana. Wsp&#243łwłaściciele Mielca wykupili w 1817 r. budynki, w kt&#243rych w 1853 r. została utworzona siedziba nowo utworzonego starostwa powiatowego. P&#243źniej w budynkach znajdował się żydowski browar, po spaleniu się kt&#243rego właścicielka budynku Paulina z Pieniążk&#243w Suchorzewska nakazała go rozebrać. W tym samym miejscu (obecna ul. Sienkiewicza) rodzina Stefank&#243w postawiła młyn, kt&#243ry funkcjonował jeszcze do lat 60. XX w. Obecnie budynek został rozbudowany i pełni funkcje handlowo-usługowe.Po kasacie klasztoru mieleckiego trynitarze udali się do zaboru rosyjskiego, najpierw do Wilna, a następnie znaleźli się w Krywiczach (dzisiaj na Białorusi),  gdzie zanieśli także figurę z mieleckiego kościoła, otaczaną do dzisiaj żywą czcią.Źr&#243dło: W. Gąsiewski, Leksykon Ziemi Mieleckiej 

Sprawdź również

Wieści Regionalne nr 3-4 (402-403) 4 IV 2023 – bezpłatna wersja jpg i pdf

W numerze m.in.: Strona 1: Strona 2: Chóralny Koncert Pasyjny Strona 3: Wieści mieleckie i …