30 stycznia 2015 r. tradycyjnie już odbył się kolejny Wieczór Rosyjski, piosenki i muzyki.
W wieczorze uczestniczyli uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego w Mielcu im. St. Konarskiego, z klas I-III uczących się jako języka obcego także rosyjskiego. Oni też przygotowali i prezentowali program artystyczny pod opieką mgr Ewy Basiak, nauczycielki języka rosyjskiego w I LO. Ze względu na dzisiejszy Dzień Kobiet przypominamy to wydarzenie, uzupełniając je opisem uczennicy klasy I d, Aleksandry Skaza
Inf. fot. i wideo: Włodzimierz Gąsiewski
Czymże jest miłość? Jak można ją okazywać i czy to uczucie tylko do kochania człowieka?
Czy może to rodzaj choroby, która ani rozumnych, ani głupich nie oszczędzi? A może to potęga, która niszczy prawa i nadaje nowe? Oto pytania, na które próbowaliśmy odpowiedzieć zarówno w poważny, jak i nieco żartobliwy sposób podczas kolejnego wieczorku z piosenką rosyjską, który odbył się 30 stycznia 2015 roku…
Mimo że formalnie już od kilku godzin trwały ferie, wszyscy wykonawcy stawili się na miejscu, a i publiczność dopisała, dzięki czemu wieczorek upłynął w miłej atmosferze; tym milszej, że na wszystkich obecnych czekał słodki poczęstunek. Z pewnością spędziliśmy ten czas także owocnie – nie tylko ucząc się języka rosyjskiego, poprzez słuchanie muzyki (formę nauki niewątpliwie przyjemniejszą niż zarywanie nocy nad stertami notatek!) ale także uwrażliwiając się na ten subtelny rodzaj sztuki. Pomogły nam w tym muzyczne talenty wykonawców, a także świetny dobór piosenek, dzięki czemu nasz repertuar był odpowiednio zróżnicowany i nie mieliśmy czasu na nudę.
Wieczorek zainaugurowała uczennica klasy II d, Wiktoria Rajca, łącząc powagę strony oficjalnej ze swobodnym charakterem spotkania, a także wprowadzając nas w tematykę miłości. Potem zaś rozpoczęła się część artystyczna. Jako pierwsza występowała grupa uczniów z klasy III d, wykonując piosenkę Zveri „Dla tiebia”. Następnie mieliśmy okazję posłuchać przepięknego solowego występu Doroty Skiby z klasy II d, śpiewającej „Eto Lubov” Jaroslawy.
Gdy już wyjaśniliśmy sobie, czym jest miłość, zespół II d wprowadził nas w tajniki życia tego, któremu przypisywane jest jej zaszczepianie w ludzkich sercach, śpiewając piosenkę Alexandra Rybaka „Striela Amura”. Natomiast klasa II e zachęciła nas utworem Dimy Bilana „Bolen Toboy” do walki o naszą miłość, nawet gdy wydaje się ona już stracona. Prawdziwym strzałem w dziesiątkę była piosenka „Kanikuły” wykonana przez zespół Ie, odwołująca się do odwiecznej miłości uczniów do wakacji.
Po tym jakże optymistycznym występie, z ekranu rzutnika pomachała do nas kochająca mycie Masza, wraz z którą III e śpiewała o mydle, bańkach i ciepłej wodzie – słowem, o kąpieli. Następnie II e przybliżyła nam temat uczuć towarzyszących miłości, śpiewając piosenkę „Papa, mama” . Kolejnym wykonawcą, a właściwie wirtuozem był Wiktor Kościelny z klasy I d grający na akordeonie melancholijne tony „Pieśni Krokodyla Gieny”.
Nasze wspólne śpiewanie zakończyła I d piosenką Zveri „Do Skoroy Vstrechi”, jednocześnie zapowiadając następne spotkanie w przyszłym roku.
Powtórzmy więc słowa tego utworu: do szybkiego zobaczenia!
WieczĂłr Rosyjski w Liceum Konarskiego