Starostwo Powiatowe w Mielcu analizuje stan techniczny infrastruktury przeciwpowodziowej w rejonie Wisłoki, w tym także rowu przebiegającego przez miejscowości Podleszany i Wola Mielecka.
O tym jak istotna rolę spełnia ten obiekt w systemie zabezpieczeń przeciwpowodziowych można było się przekonać podczas ostatniej powodzi, jaka nawiedziła rejon Mielca w maju bieżącego roku.
To właśnie zły stan techniczny tego rowu, liczne zakrzaczenia oraz za małe przekroje rur przepustu, odprowadzające nadmiar wody do Wisłoki spowodowały zalanie Woli Mieleckiejw maju bieżącego roku. Mieleckie Starostwo chce aby obiekt przejęły Wody Polskie. Ogrom zadań, a co za tym idzie poziom kosztów związanych z jego prawidłowym utrzymaniem przekracza możliwości spółki wodnej, która dotychczas zajmowała się utrzymaniem tego rowu.
W ostatnim czasie odbyła się wizja lokalna, w której uczestniczyli Starosta Mielecki Stanisław Lonczak oraz Ryszard Krawiec z Powiatowego Centrum Zarzadzania Kryzysowego oraz Jan Kłodowski, Dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska mieleckiego starostwa. Towarzyszyli im radni Gminy Wiejskiej Mielec: Jan Krawczyk i Wojciech Zaręba.
Wszyscy uczestnicy retrospekcji zgadzają się z tym, że utrzymanie rowu w bezpiecznym dla okolicznej ludności stanie wymaga większych, niż dotychczas nakładów finansowych. Ze względu na jego strategiczny charakter oraz fakt, że przyjmuje on wodę z innych okolicznych cieków wodnych, powinien on zostać poddany gruntownej modernizacji. Jeżeli tak się nie stanie, kolejne powodzie zalewać będą domostwa i firmy zlokalizowane w rejonie Woli Mieleckiej i Podleszan.
Marek Patyk