Kolejna premiera naszego teatru ,,Rozmaitości” zebrała w sali widowiskowej Domu Kultury SCK komplet publiczności. 23 października mogliśmy obejrzeć komedię pod tytułem ,,Gdzie diabeł nie może…”, której scenariusz napisała Jadwiga Klaus według dwóch sztuk Jana Drdy ,,Zapomniany diabeł” i ,,Igraszki z diabłem”.
Diablo zabawne igraszki ,,Rozmaitości”
Teatr ,,Rozmaitości” raz w roku raczy nas nowym przedstawieniem i trzeba przyznać, że kolejne premiery cieszą się dużym wzięciem. Reżyseruje je Jadwiga Klaus, która musi nie tylko wybrać sztukę, ale i dokonać niezbędnych korekt i przeróbek, aby mógł w nim wystąpić cały skład mieleckiej trupy teatralnej. Właśnie dlatego najnowsze przedstawienie jest kompilacją dwóch sztuk Jana Drdy. I dlatego też piekłem rządzi kobieta, a jej pomagierami jest tyleż kobiet co mężczyzn, co odbiega od ,,męskiego” drdowskiego oryginału.
Akcja rozgrywa się w Długich Kabatach, Kaczynie i w Czarcim Młynie. Czart kusi młode kobiety, które chcą wyjść za mąż za chłopców swoich marzeń, a nie za realnych, niepozbawionych wad konkurentów z sąsiedztwa. Czart Lucjan wykorzystuje naiwność i młodzieńcze marzenia dziewcząt, aby skraść ich dusze. Z roli Lucyfera znakomicie wywiązał się Edward Kociański, a w wybredne dziewczęta przekonywująco wcieliły się: Magda Szelest-Tara, Sabina Orzechowska-Tabor.
Tymczasem w piekle…
Diabli zarząd postanawia poprawić efektywność pracy. Diabeł teoretyk występuje z tezą, że dawne, średniowieczne metody zastraszania ludzi nie przynoszą właściwych efektów, pora więc na psychologiczne podejście. Przedstawia plan, według którego piekło powinno skupić się na manipulowaniu ludźmi, napuszczaniu ich na siebie, wystawianiu na pokusy i wykorzystywaniu ich wrodzonych wad, nadmiernych ambicji i naturalnych popędów. Wzajemne animozje szybciej i tłumniej przywiodą grzeszne dusze do wrót piekieł, wywodzi diabeł teoretyk, który jednak zmuszony jest przez Jej Wysokość Belzebubę (Maria Orłowska dała radę, jak mawiają młodzi) do wejścia w rolę praktyka, a więc wdrożenia planu w życie. Cóż, mus to mus, mówi diabeł teoretyk i pojawia się w Długich Kabatach jako nowy proboszcz. Ukrywając pod sutanną diabelskie kopyta ,,proboszcz”, wykorzystując ludzki szacunek i księży autorytet, stara się wzmóc w członkach wiejskiej społeczności najgorsze z ludzkich cech, jakie w każdym z nich/nas drzemią. Znajduje pomocnika w człowieku nieświadomym co prawda swojej współpracy z czartem, ale ,,świetnie” wpisującym się w diabelski plan. Kościelny, bo o nim mowa, jest chciwym, zawistnym, rozpustnym kłamcą, który bez skrupułów robi wszystko, co przynosi mu jakikolwiek zysk. W tej roli wystąpił Bartek Kramarz obdarzony wrodzonym vis comica, więc każde jego pojawienie się na scenie wywoływało uśmiech.
Tymczasem w innej wsi…
Wydalona z Długich Kabatów przez fałszywego proboszcza uczciwa i rozsądna Plajznerka (niezawodna Elżbieta Witek) znajduje schronienie w domu zasiedlonym od setek lat przez szeregowego diabła. Jednak zapomniany przez piekło diabeł poczciwina nie dość, że nie jest w stanie przeciwstawić się zdecydowanej kobiecie, to z czasem nie wyobraża sobie życia bez jej opieki i serdeczności. Uczłowieczony zaprzyjaźnia się powoli z ludzką społecznością.
Tymczasem w Długich Kabatach…
Proboszcz rozpętuje największe namiętności w ludziach, którzy dotąd, owszem, błądzili, ale były to małe, zwykłe grzeszki, a dzięki jego ingerencji może dojść do katastrofy. W powietrzu wisi zdrada, morderstwo, kradzież… Wszystko zmierza w tym kierunku, z czego – nieco zawczasu – cieszy się czart. W międzyczasie ,,proboszcz” natyka się na zapomnianego diabła i wlecze go przed oblicze naczelnej diablicy. Okazuje się, że diabły nie mają już nad nim żadnej władzy, bo przyjaźń z ludźmi zmieniła go w pełnego empatii człowieka. Diabły przerażone jego przeobrażeniem wydalają go z powrotem na Ziemię, a on spieszy, aby zapobiec katastrofie, która ma dotknąć bliskie mu osoby. Pewny siebie ,,proboszcz” musi jednak srodze się zawieść. Ludzie ostatecznie podejmują właściwe decyzje.
Debiutanci w rolach głównych
W dwóch głównych męskich rolach wystąpili w tym roku debiutanci: Paweł Pazdan (diabeł teoretyk/fałszywy proboszcz, poza sceną dyrektor Pogotowia Ratunkowego w Mielcu) i Andrzej Bryła (diabeł empatyczny, na co dzień w zarządzie Starostwa Powiatowego). Obaj bardzo dobrze spisali się na scenie. Jak na debiut był to aż nadto perfekcyjny występ – żadnych wpadek z tekstem, czy zbyt widocznej tremy, która przeszkadzałaby w grze. Brawo, debiutanci.
– To była fantastyczna przygoda. Co sprawiło mi największą satysfakcję? To, że widziałem to, czego się nie widzi, oglądając spektakl, a więc dochodzenie do ostatecznego kształtu widowiska w wielu dyskusjach, nieraz nawet w sporach. Muszę podkreślić, że bardzo sobie cenię zespół, z którym pracowałem, ich pasję i zaangażowanie – mówił Andrzej Bryła, aktor ,,Rozmaitości”. Pytany, czy wejdzie na stałe do ekipy ,,Rozmaitości” mówi, że jeszcze się nad tym nie zastanawia, ale wie już, ile wysiłku trzeba włożyć, aby doszło do premiery. : – Próby zajmowały nam bardzo wiele czasu, w ostatnich tygodniach po kilkanaście godzin tygodniowo.
Pierwszorzędne drugoplanowe
Świetna rola kowalowej Ewy Czeczot i Grzegorza Cebuli – jej scenicznego męża. Debiut sceniczny do udanych zaliczyć też może Kamil Kosiba, który zagrał aktora udającego księcia.
W rolach drugoplanowych bardzo dobrze zaprezentował się duet Hanka – Jasiek, czyli Małgorzata Zduńska i Maciej Błachowicz. – Jestem dumna z aktorów, wszyscy dali radę, unieśli swoje role. Podkreślę, że debiuty uważam za bardzo udane. Ale nie tylko, np. Małgosia Zduńska znana wcześniej z arcykomediowej kreacji w ,,Dziewczynach z pomysłem” teraz grała płaczliwą Hankę i robiła to znakomicie – podsumowuje występ swojej ekipy Jadwiga Klaus.
Publiczność doceniła humor sztuk Drdy i umiejętności aktorskie długimi brawami.
Kolejny spektakl 17 listopada o godz. 19 i 26 list o godz. 18. Nasz Teatr ,,Rozmaitości” wystąpi też na deskach Domu Kultury w Tarnobrzegu i w Wojewódzkiego Domu Kultury w Rzeszowie.
A oto pełna obsada najnowszej sztuki naszego Teatru ,,Rozmaitości”: Ewa Czeczot, Agnieszka Kużdżał – Trybulec, Małgorzata Zduńska, Elżbieta Witek, Maria Orłowska, Małgorzata Kolisz, Genowefa Królikowska, Sabina Orzechowska – Tabor, Agnieszka Małek, Magdalena Szelest – Tara, Andrzej Bryła, Paweł Pazdan, Grzegorz Cebula, Bartosz Kramarz, Kamil Kosiba, Maciej Błachowicz, Piotr Rożniał, Edward Kociański, Hubert Pomiankiewicz.
Małgorzata Rojkowicz
Zdjęcia w scenerii Skansenu Ludowego w Kolbuszowej