Wieści Regionalne nr 4/07 z 4 IV 2007 r.

Wieści Regionalne
nr 4/07 z 4 IV 2007 r. SIKORSKY MIELECKIE ŚMIGLA I SKRZYDLA
16 marca 2007 r. amerykańska firma Sikorsky Aircraft Corp. sfinalizowała transakcję nabycia od rządu polskiego zakład&#243w wytw&#243rcy samolot&#243w PZL Mielec. Firma Sikorsky Aircraft jest sp&#243łką zależną korporacji United Technologies Corp. (NYSE:UTX), z siedzibą w Hartford, Stan Connecticut, USA.
W związku z tym wydarzeniem 21 marca br. na Zamku w Przecławiu zorganizowano konferencję prasową w celu przedstawienia najbliższych działań, jakie będzie podejmować. Na konferencji obecny był pan Carey Bond – Prezes Zarządu United Technologies Corp., obecny zarząd PZL Mielec, a także władze miejskie i powiatowe.
Przede wszystkim Carey Bond odni&#243sł się do ostatnich doniesień prasy og&#243lnopolskiej, kt&#243ra donosiła, że mieleckie zakłady lotnicze zostały sprzedane za kwotę znacznie mniejszą, jak 250 mln zł podane do publicznej wiadomości. – Wielkość inwestycji, jaką ulokuje firma Sikorsky w Mielcu wynosi 250 mln zł. Na tę sumę składają się trzy komponenty, przede wszystkim zakup akcji firmy od rządu polskiego, po drugie wielkość zadłużenia, i wreszcie po trzecie kwota, jaką zainwestujemy w modernizację, w podniesienie nowoczesności firmy, tak aby przygotować ją do produkcji śmigłowc&#243w – powiedział Cerey Bond, dodając że nie należy się dziwić, że już pojawiają się głosy krytyki i pr&#243by oczerniania. – Firma Sikorsky jest liderem w światowej produkcji samolot&#243w i śmigłowc&#243w, jest firmą o ugruntowanym dorobku i pozycji w świecie. Wraz z firmą Sikorsky do Mielca ściągną inne zagraniczne firmy. Dlatego nie należy się dziwić, że są osoby, jednostki, kt&#243re boją się sukcesu Mielca i faktem jest, że będą się one zachowywać agresywnie, tak aby zaszkodzić Mielcowi. To jest fakt – dodał Carey Bond. Zadania i inwestycjeNa konferencji przedstawione zostały także najważniejsze zadania, jakie czekają teraz mieleckie zakłady. Przede wszystkim wymiana starych maszyn i urządzeń na nowsze, nowocześniejsze, wprowadzenie nowych system&#243w informatycznych, szkolenia pracownik&#243w – wszystko po to by przygotować firmę do produkcji śmigłowc&#243w Black Hawk. Firma będzie totalnie zinformatyzowana, zar&#243wno pod względem planowania produkcji, jak i samej produkcji. Carey Bond zapowiedział r&#243wnież, że kontynuowana będzie produkcja samolot&#243w Sky Truck i Dromader – Są to dobre programy i będziemy dokładać wszelkich starań, aby je kontynuować, znajdować na nie zam&#243wienia.Logo i nazwaJeśli chodzi o nazwę i znak firmowy będą ona znane najprawdopodobniej w maju – Musimy dobrze się zastanowić co do nazwy i logo. Przede wszystkim firma Sikorsky jest znana na całym świecie, ale PZL Mielec to historia i tradycja, to dobrze wyszkoleni pracownicy, więc i to musi znaleźć odzwierciedlenie w nowym znaku firmowym – powiedział Carey Bond.
Na konferencji przedstawiony został nowy członek zarządu firmy, przedstawiciel United Technologies Corp. James Katzel, kt&#243ry w mielcu będzie pełnił funkcję dyrektora do spraw integracji. LotniskoJak zapewnił Carey Bond firma Sikorsky jest za rozwojem i modernizacją lotniska. Potrzebujemy lotniska, bo będziemy produkować samoloty. Podpisaliśmy z właścicielami lotniska umowę o jego wieloletnie użytkowanie. Lotnisko potrzebuje wieloletnich inwestycji, będziemy zastanawiać się nad jego wykorzystaniem, muszą się też nad tym zastanowić właściciele lotniska – powiedział prezes zarządu Sikorsky Mielec. W sprawie lotniska wypowiedział się także obecny na konferencji prezydent miasta Janusz Chodorowski. Powiedział on, że plany wobec lotniska zostały tak skorygowane, aby uwzględnić potrzeby firmy Sikorsky. Zakres plan&#243w z firmą Sikorsky ustalono w ten spos&#243b, aby lotnisko mogło służyć zar&#243wno firmie, jak i miastu. Jest r&#243wnież pewien pomysł wykorzystania ekspert&#243w firmy Sikorsky, jako ludzi, kt&#243rzy mają duże doświadczenie, do przyszłościowego zaplanowania rozwoju lotniska. Pakiet socjalny i wzrost zatrudnienia.
Obecny na konferencji prezes zarządu Janusz Zakręcki odni&#243sł się do kwestii zatrudnienia. – Związki zawodowe wynegocjowały bardzo dobre warunki. Przede wszystkim stabilność miejsc pracy i liczby pracownik&#243w. Pakiet socjalny przewiduje ciągłość zatrudnienia, wzrost wynagrodzeń, możliwość bezpłatnych szkoleń i studi&#243w. Jeśli chodzi o zwiększenie stanu zatrudnienia, to na razie go nie przewidujemy. Nowych pracownik&#243w będziemy przyjmować wraz z potrzebami produkcyjnymi. Będzie więcej zam&#243wień, będziemy przyjmować ludzi, na razie procesu rekrutacji nie prowadzimy.
Agnieszka Emerling-Gąsiewska