Wieści Regionalne Nr 6 z 19 VI 2008 r.

KANTOR POSZUKIWANY W WIELOPOLU SKRZYŃSKIM    Kiedy w 1978 r., podczas moich studi&#243w w Krakowie, uczestniczyłem (!)1 w spektaklu Tadeusza Kantora „Umarła klasa”, wystawianym niezwykle rzadko – w&#243wczas w Studenckim Centrum Kultury UJ „Rotunda”, nawet nie spodziewałem się, że kiedyś trafię w rodzinne strony tego wielkiego artysty.  
     Tadeusz Kantor jest związany ze wschodnią częścią Małopolski. W Hochenbach, niemieckiej kolonii podmieleckiego Czermina urodził się jego ojciec. Jego babka pochodziła z dzisiejszego Orłowa, a gdzieś w okolicach Radomyśla Wielkiego jeden z Kantor&#243w był Leśniczym.
    Jednak do historii dramatu, niemalże jego kanonu przeszło Wielopole Skrzyńskie, gdzie urodził się Tadeusz Kantor. Miasteczko to przez lata pr&#243bowało przypomnieć o swoim istnieniu, poprzez fakt urodzin tu Kantora, jednak dopiero w ostatnich latach, dzięki powstaniu tu Ośrodka Dokumentacji i Historii Regionu – Muzeum Tadeusza Kantora oraz „Pod-karpackim Prezentacjom Teatr&#243w Poszukujących” do Wielopola powraca wielka sztuka.
1 Tak właśnie należałoby nazwać m&#243j udział jako widza w tym spektaklu. Nie starczyło dla mnie miejsca i tak w prowizorycznie raczej przygotowanej widowni. Siedziałem więc na podłodze, tuż przed drewnianą kołyską, do kt&#243rej aktorka spektaklu „urodziła” kulę armatnią. Kantor chodził wciąż po scenie, wśr&#243d aktor&#243w i potykał się o mnie. Zresztą sceny właściwie nie było, a Kantor warczał coś pod nosem. Tak pracował – na aktor&#243w i mnie czasem rzucił „złowrogie spojrzenie”. Byłem nawet trochę zażenowany tym „porodem”. Kantor „bezwstydnie” zaglądał tej kobiecie między nogi, a potem bez sł&#243w szukał jakiejś akceptacji wśr&#243d  widz&#243w. Na chwilę przykucnął obok mnie – był reżyserem, aktorem
i widzem…
    W dniach 30 maja – 1 czerwca br. w Wielopolu Skrzyńskim odbywały się „5 Podkarpackie Prezentacje Teatr&#243w Poszukujących” o nagrodę im. Tadeusza Kantora, kt&#243rych organizatorami byli: Gminny Ośrodek Kultury i Wypoczynku w Wielopolu Skrzyńskim, Towarzystwo Przyjaci&#243ł Ziemi Wielopolskiej im. Tadusza Kantora w Wielopolu Skrzyńskim, Gmina Wielopole Skrzyńskie, Wojew&#243dzki Dom Kultury w Rzeszowie
i Ośrodek Dokumentacji Sztuki Tadeusza Kantora „Cricoteca” w Krakowie. Kierownikiem organizacyjnym był Marcin Świerad – jednocześnie dyrektor GOKiW w Wielopolu Skrzyńskim, zaś Jury (kierownictwo artystyczne) stanowili: Bogdan Renczyński (Cricoteka Krak&#243w), Marek Pękala (Rzesz&#243w), Adam Sypel (Ropczyce) i Czesław Drąg (Rzesz&#243w), kt&#243ry jednocześnie prowadził Prezentacje. Koordynatorką była Katarzyna Sikora, zaś autorem plakat&#243w i zaproszeń – Marek Banat.
    Na program prezentacji złożyło się m.in.: w pierwszym dniu, otwarcie trzech wystaw w Muzeum Tadeusza Kantora oraz spektakl Teatru Cricot 2, kt&#243ry na scenie Ośrodka Kultury zaprezentował sztukę pt. „minęło, minęło i tak przeminą wszystkie historie”. W dw&#243ch dniach następnych odbywały się prezentacje teatr&#243w z: Krosna, Krakowa, Łańcuta, Warszawy, Łodzi, Lubeni i Rzeszowa, zaś punktem kulminacyjnym, po ogłoszeniu wynik&#243w był spektakl Lwowskiego Teatru Woskriesinnia „ Gloria” w reżyserii  Aleksandra Fedoryszyna, kt&#243ry odbył się na wielopolskim Rynku. Więcej informacji w najbliższym Kwartalniku „Nadwisłocze”.
     Jury po obejrzeniu 5 prezentacji przyznało dwie  r&#243wnorzędne pierwsze nagrody dla:
Teatru Przedmieście z Miejskiego Domu Kultury w Łańcucie oraz Teatru Przestrzeni z Warszawy.
Pozostałe teatry tj: „Jedność czasu, miejsca i akcji” Aleksandra Bielendy, Teatr ab’SURDUT- leniwe oko z Ośrodka Kultury GÓRNA w Łodzi oraz Teatr itd… z Regionalnego Centrum Kultur Pogranicza w Krośnie otrzymały wyr&#243żnienia.
Jury wyraża satysfakcję, że idea teatru Tadeusza Kantora nadal istnieje i jest inspiracją dla młodych ludzi teatru.
Tekst. i fot. W. Gąsiewski