 Wieczorem 26 lipca 2016 r. idąc ul. Kilińskiego niemal na przeciw szkoły tzw. „Elektryka” można było natknąć się na wystające cztery rurki z chodnika, które zostały po przystanku autobusowym stojącym do niedawna w tym miejscu. Na takie rurki, można się nieźle ,,nadziać”, wieczorem lub w nocy, zwłaszcza e nie zostały one w żaden sposób oznakowane. Należy mieć tylko nadzieję, że jutro zostaną one usunięte.
Wieczorem 26 lipca 2016 r. idąc ul. Kilińskiego niemal na przeciw szkoły tzw. „Elektryka” można było natknąć się na wystające cztery rurki z chodnika, które zostały po przystanku autobusowym stojącym do niedawna w tym miejscu. Na takie rurki, można się nieźle ,,nadziać”, wieczorem lub w nocy, zwłaszcza e nie zostały one w żaden sposób oznakowane. Należy mieć tylko nadzieję, że jutro zostaną one usunięte.
Inf. i fot. wł.

 
		
		 
						
					 
						
					 
						
					