Modelarze z Młodzieżowej Akademii Umiejętności Technicznych „Leonardo” działającej przy Centrum Kształcenia Praktycznego i Doskonalenia Nauczycieli w Mielcu wzięli udział w Ogólnopolskich Niepodległościowych Zawodach Szybowców Zdalnie Sterowanych F3K zaliczanych do Pucharu Polski, które rozegrano w Krakowie. Podczas rywalizacji świetnie spisał się Eryk Halaburda, wyprzedzając zarówno zawodników juniorskich, jak i seniorów.
Pokonał wszystkich
Zawody w kategorii F3K polegają na wykonaniu lotu zdalnie (radiowo) sterowanym modelem szybowca startującym poprzez wyrzucanie „z ręki”. Modelarz musi zmierzyć się z sześcioma trudnymi zadaniami (np. w ciągu 10 minut czasu startowego zawodnik musi wykonać loty o długości 1, 2, 3 oraz 4 minut). Zadanie, za które startujący otrzyma najmniejszą ilość punktów nie jest brane pod uwagę w klasyfikacji końcowej.
Podczas krakowskich zawodów panowały bardzo niesprzyjające warunki pogodowe – wiał silny wiatr, co utrudniało loty. Zniszczeniu uległo aż 15 modeli! Nie przeszkodziło to mielczaninowi Erykowi Halaburdzie, który jako junior ma prawo startować zarówno w kategoriach młodzieżowych, jak i seniorskich. Eryk „pozamiatał”, deklasując rywali zarówno wśród juniorów, jak i seniorów, pokonując tym samym wielu cenionych modelarzy.
Warto dodać, że udany występ zaliczył również Przemysław Żurawski, który zajął 12. miejsce, co jest dużym sukcesem w zawodach o tym poziomie i randze.
Udane rakietoplany
Kolejną część zawodów niepodległościowych stanowiła rywalizacja w konkurencji rakietoplanów zdalnie sterowanych S8E/P. W tej klasie model szybowca napędzany silnikiem dużej mocy startuje pionowo (jak rakieta), po czym traci napęd i w powietrzu „staje się” szybowcem. Na wynik w seniorskiej konkurencji S8E/P składają się dwa czynniki. Pierwszy to czas lotu, gdzie 6 minut jest maksymalnym wynikiem. Zarówno czas krótszy, jak i dłuższy skutkuje utratą punktów. Drugim czynnikiem decydującym o punktacji jest celność lądowania, która często przeważa o wyniku konkurencji.
Trzecie miejsce w seniorskiej kategorii rakietoplanów zajął Wojciech Koszelski, który – podobnie jak Eryk wcześniej – pokonał wielu dużo bardziej doświadczonych zawodników. Niestety, Eryk Halaburda z powodu nieudanego lądowania znalazł się poza podium, zajmując „dopiero” czwarte miejsce.
Niespodzianki na koniec
Na zakończenie zawodów odbyło się podsumowanie generalnej klasyfikacji Pucharu Polski 2017 w kategorii S8E/P. Drugie miejsce zajął Eryk Halaburda, zaś na trzecim uplasował się inny modelarz z MAUT „Leonardo” – Andrzej Rusinowski. Jednak to nie wyniki Pucharu Polski były największym zaskoczeniem dla zawodników z Mielca.
– Eryk Halaburda, Wojtek Koszelski, Przemek Żurawski, Mateusz Czerkies i Kacper Krempa otrzymali powołania do kadry narodowej w kategorii F3K. Pokazuje to, że rośnie nasz poziom nie tylko w kategoriach modeli kosmicznych, ale również w innych klasach – nawet tak trudnych, jak F3K – komentuje Grzegorz Goryczka, trener modelarzy z Młodzieżowej Akademii Umiejętności Technicznych „Leonardo”.
Michał Krawiec