Najbliższe dwa miesiące spędzą w areszcie dwaj mieszkańcy Mielca. Wspólnie z innymi osobami włamali się do Kaplicy Kościelnej znajdującej się przy ul. Warszawskiej w Mielcu. Mężczyźni usłyszeli zarzuty włamania i kradzieży przedmiotów liturgicznych oraz publiczne znieważenie przedmiotów kultu religijnego. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
W nocy z 30 kwietnia na 1 maja br., doszło do włamania, do Kaplicy Kościelnej znajdującej się przy ul. Warszawskiej w Mielcu. Sprawcy, po wyważeniu drzwi, przy użyciu łomu, ukradli cenne przedmioty liturgiczne, w tym pozłacaną monstrancję, mosiężny gong liturgiczny, gipsowy krzyż ołtarzowy oraz skórzany mszał.
Dzięki sprawnym działaniom policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Mielcu ustalili i zatrzymali dwóch mężczyzn, podejrzanych o dokonanie tego przestępstwa, w wieku 27 i 44 lat. Obaj to mieszkańcy Mielca.
Śledztwo wykazało, że sprawcy, oprócz włamania i kradzieży, których dokonali wspólnie z innymi osobami, odpowiedzą także za publiczne znieważenie przedmiotów kultu religijnego, co stanowi przestępstwo z art. 196 Kodeksu karnego. Łączna wartość skradzionego mienia wyniosła ponad 4 tys. złotych.
Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Mielcu, Sąd zastosował wobec obu podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 2 miesięcy.
Sprawa ma charakter rozwojowy.
podkom. Bernadetta Krawczyk