W ostatni dzień kwietnia przed mielecki DPS-em pojawił się ambulans wojskowy. To efekt nowego rozporządzenia Ministerstwa Zdrowia, w myśl którego zarówno pensjonariusze jak i zatrudniony w domach opieki personel mają być okresowo badani na okoliczność zarażenia się koronawirusem COViD-19.
Wojskowa załoga medyczna w specjalnie przygotowanym – odizolowanym miejscu pobrała 20 próbek. O wynikach dyrekcja placówki zostanie poinformowana natychmiast po wykonaniu testów.
Renata Lazur, dyrektor mieleckiego DPS’u uspokaja, że wszyscy jej podopieczni i pracownicy placówki czują się dobrze. – Jak dotąd nie zauważyliśmy żadnych niepokojących objawów u naszych podopiecznych – dodaje. – Nasze starania, nasza czujność w tym względzie nasiliła się szczególnie po tym, jak media donosiły o kolejnych przypadkach zachorowań w DPS’ach w różnych częściach kraju.
Okresowe pobranie próbek za pewien czas zostanie powtórzone na kolejnej grupie pracowników i mieszkańców mieleckiego DPS”u. Jest to jeden z największych tego typu obiektów na Podkarpaciu. Obecnie mieszka tam 152 osób.
Marek Patyk