W sobotnie popołudnie, w kolejnym meczu 1. ligi piłkarskiej w Mielcu, FKS Stal podejmie Wisłę Puławy.
Obie ekipy to beniaminkowie na zapleczu ekstraklasy, jeszcze w maju Stal w Puławach świętowała zwycięstwo w całej 2. lidze, pokonując Wisłę 2:1. Puławska ekipa początek sezonu w 1. lidze miała dobry, punktowała i plasowała się w górnej połowie tabeli. Stal zaczęła słabo, spadła w dolne rejony ligowej klasyfikacji. Tyle, że mielczanie dwoma zwycięstwami w ostatnich meczach rozpoczęli wspinaczkę w górę stawki, Puławy już nie błyszczą i zsunęły się w tabeli. Efekt jest taki, że obie ekipy sąsiadują w ligowym zestawieniu z dorobkiem 11 punktów.
Można zaznaczyć, że znowu Stal z Wisłą zagra mecz o dużym znaczeniu dla układu tabeli. W maju w Puławach Stalowcy grali o pierwsze miejsce w lidze, przed rokiem w Mielcu to Wisła była zespołem, który bronił pierwszej pozycji i… to miejsce stracił. Było też takie spotkanie w Mielcu, które miało wielki wpływ na walkę o utrzymanie w reformowanej 2. lidze. Wszystkie te mecze wygrała Stal! Teraz obie ekipy liczą na zwycięstwo, które może oznaczać pewne oddalenie się od dołu klasyfikacji.
– Nie będzie brakowało zaangażowania i walki. Będziemy starali się mieć pomysł na to spotkanie, musimy zrobić wszystko by ten mecz wygrać. Cały czas się rozwijamy. Jest bardzo duże zaangażowanie – nie ukrywa szkoleniowiec Stali Zbigniew Smółka, dla którego mecz z Wisłą będzie debiutem przed mielecką publicznością. – Kibice bardzo nam pomogli w Bielsku. Byłem pod dużym wrażenie dopingu w meczu ze Zniczem. Kibice, jesteście nam potrzebni, zapraszam wszystkich, bądźcie z nami, dla Was gramy, z Wami będzie łatwiej – mówi Smółka.
W meczowej kadrze Stali trzeba spodziewać się przynajmniej jednej zmiany. – Wraca po kontuzji Piotr Głowacki, za żółte kartki wypada Mateusza Cholewiak, szkoda bo ten zawodnik dobrze wyglądał – wyjaśnia trener mielczan.
– Nic tak nie buduje atmosfery jak zwycięstwa, w tym meczu będziemy chcieli iść za ciosem. Znamy zespół z Puław, znamy niektórych zawodników – mówi natomiast pomocnik mielczan Kamil Radulj, który w dwóch ostatnich meczach zdobywał istotne dla zespołu Biało-Niebieskich bramki. – Wszystkich kibiców Stali zapraszam na najbliższe spotkanie, bądźcie z nami – podkreśla Radulj.
Mecz FKS Stal Mielec – Wisła Puławy rozpocznie się na Stadionie Miejskim w Mielcu w sobotę 15 października o 17:00. Na trybunach zasiądą też wycieczki młodych kibiców z gminy Baranów Sandomierski i Frysztaka.
Arbitrem spotkania będzie Kornel Paszkiewicz z Wrocławia.