Mija rok od objęcia przez Zbigniewa Tymułę stanowiska Starosty Powiatu. W dużej mierze okres ten obfitował w kontynuację zaplanowanych wcześniej inwestycji. Nowe rondo w ciągu ulic Kwiatkowskiego – Przemysłowa, boisko przy I LO, termomodernizacja Państwowej Straży Pożarnej czy przeniesienie Starostwa na ulicę Wyspiańskiego. Wymienione zadania były przygotowane przez poprzedników (tj. napisano wnioski o dofinansowanie, sporządzono projekty budowlane, zabezpieczono środki w budżecie powiatu na wkład własny).
Dzisiaj nadszedł czas testu dla nowego Starosty, gdy za nowe środki zewnętrzne sam bierze odpowiedzialność. I co? Powiat mielecki jako jedyny z województwa z przyczyn formalnych nie dostał dofinansowania w ramach „Narodowego Programu Przebudowy Gminnej i Powiatowej Infrastruktury Drogowej”. Przepadło 852 tyś. złotych na przebudowę ulicy Wojska Polskiego oraz 125 tyś. złotych na budowę kładki pieszej w Łysakowie. W mojej ocenie jest to pokłosie likwidacji wydziału funduszy, który był odpowiedzialny za pozyskiwanie środków nie tylko z źródeł europejskich, ale także krajowych. Wstyd mi przed kolegami samorządowcami z miasta Mielca i gminy Czermin, którzy licząc na skuteczność starostwa w pozyskaniu dotacji z budżetu państwa na te ważne i obiecywane inwestycje dodatkowo wsparli finansowo powiat. Bez dotacji te zadania są nie realne do wykonania, a nowy nabór odbędzie się dopiero pod koniec przyszłego roku. Dzisiaj Zbigniew Tymuła próbuje całą winę, za to absolutne niepowodzenie, zrzucić na dyrektora zarządu dróg powiatowych, bo ktoś winny być musi.
Panie Starosto, skończył się czas zrzucania odpowiedzialności na poprzedników. Oczekuję od Pana większej dbałości o pozyskiwanie funduszy i realizowanie inwestycji. Mniej uwagi można poświęcić promocji własnej osoby przez służby odpowiedzialne za promocję powiatu, a więcej czasu przeznaczyć na analizę dokumentów czy wniosków o dofinansowania.
Jako radny wspieram Starostę podczas sesji rady. Przedstawiam pomysły na inwestycje i źródła ich finansowania np. remont przychodni nr 4, modernizacje dróg czy poprawę oznakowania w szpitalu. Popieram dobrze przygotowane uchwały np. w sprawie kredytu konsolidacyjnego czy ustalenia budżetu na rok 2015. Niemniej jednak nie mogę się zgodzić na marnowanie szans przebudowy naszej infrastruktury drogowej, szczególnie w miejscach kluczowych.
Projekt budżetu powiatu na rok 2016 zakłada tylko 17 370 600 zł na inwestycje, z czego 6 850 000 zł to środki z budżetu powiatu. Reszta ma pochodzić z źródeł zewnętrznych. Dzisiaj już wiemy że miliona złotych dofinasowania już nie mamy, więc budżet inwestycyjny wyglądać będzie jeszcze mniej atrakcyjnie. Liczę, że rekompensując obecne braki w finasowaniu inwestycji infrastrukturalnych Starosta podejmie wyzwanie pozyskania dodatkowych pieniędzy z rezerwy ogólnej budżetu Państwa, którymi dysponuje Pani Premier.
Radny Powiatu Mieleckiego
Michał Deptuła