Wodę dla miasta czerpie się z Wisłoki, a w czasie upałów jej poziom drastycznie się obniża i zanieczyszczenie wzrasta…
reklama:
Być może nie wszyscy wiedzą, że wodę pitną dla miasta Mielca pobiera się z rzeki Wisłoki, która przed ujęciem z wyglądu przypomina żółto-ciemną ciecz i raczej na pewno nie należy do najczyściejszych. W czasie upałów poziom rzeki drastycznie opada, a więc relatywnie wzrasta poziom zanieczyszczeń. Jeśli więc woda w naszych kranach jest czysta, to oczywiście jest zasługa filtrowania, ale też zapewne zwiększonego chlorowania. Teraz więc teraz, kiedy upominamy się o czyste mieleckie powietrze, warto może przeanalizować czystość wody pitnej i tej, która płynie w Wisłoce, ale też i w mieleckich i podmieleckich, kanałach, rowach i potokach.
Inf., fot. i wideo: Włodzimierz Gąsiewski
Czy starczy wody dla Mielca i czy wiemy co pijemy?