WŁADYSŁAW ORTYL, MARSZAŁEK WOJEWÓDZTWA PODKARPACKIEGO:
– To dobra decyzja ministra, spodziewaliśmy, że taką właśnie podejmie. Wraz z nową decyzją na większości emitorów wprowadzone zostały rygorystyczne wartości emisji wynikające z konkluzji BAT lub nawet ostrzejsze. Pozwolenie jest najbardziej restrykcyjne z dotychczas wydanych. Ustalone w decyzji wymagania mają też wyraźnie nakreślone terminy ich wdrożenia przez Kronospan Mielec. Najpóźniej od 1 listopada 2019r. na emitorze E-101 musi być spełniona rygorystyczna wartość dopuszczalna dla LZO. Natomiast od 1 listopada 2018r. musi zostać obniżona o co najmniej 50 % emisja NOx z emitora E-5.
Przywrócony został rygor natychmiastowej wykonalności więc firma czy chce czy nie, pozwolenie zintegrowane obowiązuje w całości.Wydając pozwolenie, badaliśmy możliwość jego wykonalności. Nasze rozeznanie z potencjalnymi wykonawcami w zakresie monitoringu było rzetelne i uważamy, że jest to wykonalne w terminach jakie wyznaczyliśmy w pozwoleniu zintegrowanym. Jak widzimy nasze zdanie podziela również Minister Środowiska. Stąd też od 1 stycznia 2019 roku firma musi wprowadzić ciągły pomiar na dwóch kluczowych emitorach. Pomiar będzie dotyczył m.in. tlenków azotu, dwutlenku siarki, formaldehydu, pyłu ogółem, lotnych związków organicznych, tlenku węgla i fluoru.