Piłkarze FKS Stal Mielec w sobotę rozegrają ostatni mecz ligowy w 2017 roku, zakończą także maraton trzech spotkań w zaledwie 8 dni. Interesuje ich zwycięstwo i wysoka pozycja w tabeli Nice 1 Ligi.
W miniony piątek Stalowcy pokonali na wyjeździe Ruch Chorzów 2:1. We wtorkowy wieczór w Bielsku-Białej ograli Podbeskidzie 3:2. W efekcie wrócili na dobre piąte miejsce w ligowej tabeli, utracone po porażce 1:3 u siebie ze Stomilem Olsztyn kilkanaście dni temu.
Mecz w Bielsku-Białej miał dramatyczny przebieg, Stal prowadziła 2:0, gospodarze doprowadzili do remisu 2:2 i gdy wydawało się, że wyjdą na prowadzenie to zespół z Mielca przeprowadził bramkową kontrę. – Był to trudny mecz. Transmitowany był w telewizji i z pewnością wielu kibiców go oglądało. Podbeskidzie momentami może było lepszym zespołem, ale też taką mieliśmy taktykę na tym ciężkim boisku, by nie zawsze grać. W tej lidze liczą się punkty i bramki. W piłce nożnej gra się na bramki, my strzeliliśmy trzy, Podbeskidzie dwie i to jest najważniejsze – komentuje młody pomocnik Stali Arkadiusz Górka.
Sztab mieleckiego zespołu musi wykonać sporo pracy by przygotować zespół do kolejnego ciężkiego meczu, po dwóch wyjazdach i spotkaniach opartych na walce. – Chcemy się pozbierać by jak największa ilość zawodników była przygotowana optymalnie. W piątek będziemy myśleć o przeciwniku, będzie ostatni trening przedmeczowy i mam nadzieję, że wszystko będzie już dobrze – komentuje trener Biało-Niebieskich Zbigniew Smółka.
Arkadiusz Górka prosi mieleckich kibiców o wsparcie w ostatnim meczu, od pierwszej do ostatniej sekundy. Trzeba pamiętać, że w Chorzowie i Bielsku-Białej mielczanie wyrywali zwycięstwa strzelając bramki w końcowych minutach gry, walcząc do upadłego do ostatnich sekund. – Fajnie byłoby zakończyć ten maraton zwycięstwem. Mamy 6 punktów w dwóch meczach, gdyby było 9 to będzie rewelacyjnie. O to będzie dużo łatwiej ze wsparciem kibiców – mówi Górka.
Wygrana na koniec roku może sprawić, że Biało-Niebiescy przezimują na wysokim miejscu, blisko ścisłej czołówki. – To jest taki impuls by się zjednoczyć. Serdecznie zapraszam. GKS Tychy to dobry zespół, który dłużej od nas wypoczywał. Będzie fantastyczny mecz. Zapraszam tych, którzy chcą nas wspierać do końca. To mecz kończący szczęśliwy, świetny dla Stali Mielec rok 2017. Pożegnajmy się wspólnie, przed zimą – trudnym okresem dla piłkarzy – wspierajmy ich do końca – apeluje Zbigniew Smółka.
Początek meczu FKS Stal Mielec – GKS Tychy 25 listopada o 17:45. Spotkanie pokaże na żywo telewizja Polsat Sport i będzie to trzecia transmisja telewizyjna meczu Biało-Niebieskich z rzędu.
FKS Stal Mielec