Sytuacja w Zespole Szkół im. prof. Janusza Groszkowskiego, zwanym też „Elektrykiem” jest od dłuższego czasu analizowana przez Starostwo Powiatowe w Mielcu. Ostatnie doniesienia medialne są jedynie sygnałem, że problem, jaki narasta w tej placówce,zaczyna „wylewać się” już poza mury szkolne. Niemniej jednak docierające do mediów doniesienia o możliwym mobbingu i o nielegalnym nagrywaniu osób przez panią dyrektor mieleckie Starostwo traktuje jako praktyki absolutnie niedopuszczalne. Jeżeli doniesienia o tym potwierdzą się, Starostwo już na obecnym etapie zapowiada podjęcie stanowczych kroków.
Od pewnego czasu do Starostwa napływają z różnym natężeniem pisma. Niektóre z nich są podpisane, zdecydowana większość to jednak, niestety, anonimy.W ciągu ostatnich kilku miesięcy odbyły się w tej placówce trzy kontrole.Prowadzone były przez Starostwo, ale też niezależnie od organu prowadzącego, swoje działania kontrolne podjęło Podkarpackie Kuratorium Oświaty. Obecnie w mieleckim Starostwie rozpatrywana jest jedna ze skarg na działania dyrekcji szkoły. Ustalenia Komisji Skarg, Wniosków i Petycji w tej sprawie zostaną przedłożone radnym powiatowym na jednej z najbliższych sesji Rady Powiatu Mieleckiego.
Jak zapowiada Andrzej Bryła, wicestarosta mielecki, w najbliższym czasie planowana jest też Rada Pedagogiczna w Zespole Szkół, podczas której, jako osoba odpowiedzialna za oświatę ponadpodstawową, będzie chciał szczegółowo omówić z całym gronem pedagogicznym bieżącą sytuację w tej placówce. Swoje działania podejmują również nauczycielskie organizacje związkowe.
Aby umożliwić nauczycielom swobodę i anonimowość wypowiedzi, przygotowywana jest z inicjatywy organu prowadzącego specjalna ankieta na zewnętrznym serwerze całkowicie niezależnym od Starostwa. Ankietę będzie można wypełnić tylko raz z danego komputera. Czy jej wyniki będą miarodajne
i czy pozwolą na głębszą analizę relacji personalnych w szkole, zależeć będzie już tylko od samych nauczycieli.
Marek Patyk