Portal promocja.mielec.pl prezentuje informacje i relacje - zapraszamy do współpracy: ogłoszenia - reklama w internecie i gazecie, grafika i skład komputerowy, zdjęcia reklamowe, foto i wideo reportaże
Strona główna / Bezpieczeństwo / Wpadki i wypadki / NADWISŁOCZE NR 1(6) 2005

NADWISŁOCZE NR 1(6) 2005

NADWISŁOCZE
NR 1(6) 20051. Wiesław Zieliński – CZAS ROZLICZEŃ KAPUSIÓW
W pierwszy dzień po wejściu w życie Ustawy Sejmowej o Instytucie Pamięci Narodowej i możliwości zapytania o to, czy jestem w świetle tej Ustawy pokrzywdzonym przez służby represyjne PRL-u, złożyłem wniosek z takim zapytaniem.
2. SPIS TREŚCI NUMERU Nie byłem nigdy tym, kt&#243ry za działalność opozycyjną, domagał się stanowisk i apanaży. Zar&#243wno przed 4 czerwca 1989 roku, jak i po nastaniu obecnej rzeczywistości politycznej, zajmowałem się działalnością literacką1).
Ze zdumieniem obserwowałem, jak niedawni towarzysze partyjni, zawładnęli umysłami działaczy rzeszowskiej "Solidarności", kreując się na męczennik&#243w PRL-u i pr&#243bując na początku lat dziewięćdziesiątych minionego już dwudziestego wieku, przejąć wszelką władzę w Rzeszowie. Niestety, wielu się to udało i mieliśmy obraz wypaczonego działania ruchu robotniczego, kt&#243ry Polsce wraz z wolnością przyni&#243sł totalny chaos!…
Także do rzeszowskiego żłobu władzy na r&#243żnych szczeblach pchali się zapobiegliwi, kt&#243rzy zapomnieli, jak jeszcze niedawno zamiast wygłaszanych na klęczkach pochwał, na rzecz "Solidarności", marzyli o władzy z PZPR-owskim błogosławieństwem.
Uknuto określenie Związku Literat&#243w Polskich jako neo-ZLEP-u, rzekomo popierającego stan wojenny. Uczyniono tak z całą premedytacją, wiedząc doskonale, że np. wpływ członk&#243w rzeszowskiego oddziału ZLP na jakiekolwiek decyzje władz centrali tego związku, był i jest r&#243wny chęci uprawiania baletu przez osiemdziesięciolatka… Z Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, składającego się w chwili założenia tego związku, gł&#243wnie z byłych członk&#243w Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej o często stalinowskim rodowodzie, uczyniono elitarne zgrupowanie "uciśnionych" przez PRL?!…
Niszcząc czy oddając w korzystnym czasie partyjne legitymacje, usuwano w cień, nie skażonych służeniem PRL-owi. Otaczano się ludźmi z nikąd, kt&#243rzy nadawali ton w wszystkich dziedzinach społecznego i zawodowego życia.
To rozwydrzenie trwa nadal. W wydanej niedawno encyklopedii Rzeszowa, na pr&#243żno szukać nazwiska założyciela i pierwszego przewodniczącego Zarządu Regionu "Solidarności", Antoniego Kopaczewskiego! Wcześniej, drukując listę internowanych działaczy tego związku, umieszczano nazwiska ludzi, kt&#243rzy nigdy z powodu opozycyjnej działalności internowanymi nie byli…
Nadchodzi jednak czas rozliczeń, bo IPN zaczyna udostępniać teczki osobowe, będące przez lata w posiadaniu SB, ludziom faktycznie pokrzywdzonym przez PRL-owską bezpiekę. Co prawda, pr&#243buje się podważać wiarygodność działań IPN-u, ale nieuchronnie nadchodzi czas rozliczeń kapusi&#243w!…
Jakiekolwiek były przyczyny i motywy działań ludzi donoszących na innych, chciałbym ich obrońcom powiedzieć jedno: w każdym ustroju politycznym, każdy człowiek chce godnie żyć! Ci, na kt&#243rych donoszono, mieli też rodziny i pragnęli dla nich lepszego jutra…
Przy wydawaniu dokument&#243w i listy wsp&#243łpracownik&#243w SB, zaznaczono, że być może, nigdy nie uda się odnaleźć, czy też odtworzyć całości dokumentacji. Dlatego do listy etatowych pracownik&#243w i rozszyfrowanych donosicieli SB, dołączono decyzję nr 32/04, w kt&#243rej jest odmowa podania nazwisk i dalszych danych osobowych osoby, kt&#243rej, jak to ujęto: dane zostały zanonimizowane pod numerem (pozycją), 3,12,14 i 15.
Ale tylko pozornie, donosiciele i donosicielki, ukryci do dziś pod numerami: 3 i adnotacją k.s. "KK", pod numerem 12 i adnotacją k.s. "T", pod numerem 14 bez adnotacji oraz pod numerem 15 i adnotacją K.O. "F" – mogą czuć się nadal bezimienni dla środowisk, w kt&#243rych przebywają. Z racji chociażby zasady domniemanej niewinności i ostrożności, aby nie wyrządzić krzywdy, oraz być może, z chęci ukrycia wsp&#243łpracownik&#243w obecnych służb bezpieczeństwa (jest prawdą, że po tzw. weryfikacji, wielu funkcjonariuszy etatowych i wsp&#243łpracownik&#243w SB nadal czynnie działa w strukturach UOP i ABW!), wielu donosicieli nie jest "czytelnych" dla Instytutu Pamięci Narodowej. Nie można jednak wymazać z pamięci pokrzywdzonych takich chwil, gdy się zwierzało tym, a nie innym. A wyznania trafiały w formie donos&#243w lub potwierdzeń do SB!…
Zanim jednak szerzej na ten temat, jeszcze kilka uwag, mogących nasunąć być może, wiele cennych spostrzeżeń Czytelnikom, kt&#243rzy z racji braku doświadczeń tego typu, dalecy są od zrozumienia prawdziwej istoty, o co tak naprawdę chodziło w przypadku lektury donos&#243w. Tym bardziej, że często były to insynuacje, lub p&#243łprawdy. Podawano je na temat ludzi tropionych przez komunistyczną bezpiekę, aby na zapotrzebowanie organ&#243w PRL-owskiej władzy, ugruntowywać odpowiednią opinię.
Lektura czegokolwiek, jeżeli ma być wartościowa i wynosząca pouczające wnioski, powinna być zrozumiałą formą przekazywania myśli pomiędzy nadawcą i odbiorcą…Wstręt do ujawniania tajnych teczek Zaciekawia to, że wśr&#243d największych oponent&#243w oglądania teczek SB z donosami, są prominentni dzisiaj ludzie. Jednakże jest pewna prawidłowość w zwalczaniu IPN-u i odnoszenia się prawie z odrazą do akcji udostępniania teczek osobowych, gromadzonych przez komunistyczną bezpiekę. A mianowicie; im więcej obecny prominent związany był w latach nie tylko stalinowskiego terroru z Polską Zjednoczoną Partią Robotniczą, tym bardziej odrzuca myśl zobaczenia własnej teczki. Można byłoby to zrozumieć w sytuacji, gdy człowiek ideowo oddany walce z wszystkim co komunistyczne, w wspaniałomyślności przebacza swoim oprawcom, wiedząc, do czego byli zdolni. Ale w tym przypadku, chodzi zapewne o jedno. Im gorliwsze służenie partyjnych aparatczyk&#243w w szeregach socjalistycznej władzy r&#243żnego szczebla, kt&#243rzy w p&#243źniejszym okresie doznali olśnienia na temat miałkości własnych poczynań ideowych, tym większa obecnie niechęć do osądu minionych czas&#243w. W tamtych latach było się bowiem, nie jak teraz człowiekiem z rodowodem demokratycznego opozycjonisty, lecz partyjną szują…
Poza tym, nie czarujmy się! Ludzie, kt&#243rzy mimo zmian ustrojowych, nadal chcą być w pierwszych szeregach politycznego życia, nie są tak tępi, jak sądzimy np. po ich obecnych zachowaniach. Oni dobrze wiedzą i pamiętają, że demokratycznymi opozycjonistami pozostali, wychodząc z kręgu PZPR-owskiego działania. A w tym działaniu, aby awansować lub utrzymać się w strukturach władzy, musiało być miejsce na mniej czy bardziej formalną wsp&#243łpracę z UB i SB. Przecież to oni, jako nie tylko dygnitarze i funkcjonariusze, ale także i jako zwykli członkowie partii, wiedzieli najlepiej dla obrony jakich cel&#243w powołany został najpierw Urząd, a p&#243źniej Służba Bezpieczeństwa. Wykazali jednak przebiegłość godną swoistego najwyższego uznania. Zdołali przekonać og&#243ł społeczeństwa, że odkupili swoje partyjne kariery, odsiadując wieloletnie wyroki. To nie bohaterowie walk z komuną, lecz oni, często w przeszłości gorliwi i ideowi komuniści, stali się bohaterami czas&#243w "Solidarności"!… Jest więc dla nich jakakolwiek potrzeba powracania do wspomnień z czas&#243w działalności i służenia na klęczkach komunistycznemu reżimowi, skoro dzisiaj chodzi się w glorii demokratycznego zbawcy narodu i … wybawiciela od komunizmu?!… Teczki, a w nich donosy, fałszerstwa – to przecież świat z kt&#243rego wyszli, kt&#243remu wierni byli tylko po to, aby urządzić się w PRL-owskiej rzeczywistości znacznie lepiej i wygodniej od reszty wsp&#243łobywateli. Niech więc Czytelnicy nie dziwią się, że obecni "demokraci" tak bardzo brzydzą się tym wszystkim, co przypomina czasy, ich gorliwego oddania na rzecz ideowej służby socjalizmu…Groźny figurant 2)WUSW w Rzeszowie: 3)
NACZELNIK WYDZIAŁU IX DEPARTAMENTU III MINISTERSTWA SPRAW WEWNĘTRZNYCH W WARSZAWIEStosownie do polecenia zawartego w telekonferencji z dnia 4.03. uprzejmie informuję, że technikę operacyjną PT4) zastosowano od 1.09.1984 r. jedynie do: Zieliński Wiesław s. Tadeusza i Heleny zd. Kr&#243l, ur. 6.05.1949r. w Rzeszowie, zam. Rzesz&#243w, ul. Dąbr&#243wki 4/45, bezpartyjny, zatr. Zarząd Wojew&#243dzki Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej na stanowisku instruktora ds. organizacji.
Wym. Jest figurantem sprawy operacyjnego sprawdzenia nr 21207 założonej 1.09.1984 r. krypt. "Literat". W okresie od 1979r. do 1981r. zatrudniony był w dziale wydawniczym Rzeszowskiego Wydawnictwa Prasowego w Rzeszowie. W okresie tym b. aktywnie zaangażował się w działalności w "S", brał udział w strajku, krytykował działalność członk&#243w partii. Od 1984 r, jest kandydatem Związku Literat&#243w Polskich i z tej racji utrzymuje kontakty literackie ze środowiskiem literackim Warszawy i Krakowa.Celem zastosowania PT było:
– pełniejsze rozpoznanie działalności i zachowania się figuranta,
– rozpoznanie charakteru rozlicznych kontakt&#243w figuranta wywodzących się ze środowisk literackich.
W wyniku zastosowania PT poszerzono i potwierdzono posiadane dotychczas informacje o bliskich kontaktach figuranta z osobami o wrogich postawach. Ponadto uzyskane informacje pozwoliły na wyeliminowanie jego destrukcyjnego oddziaływania na środowisko literackie.
Potwierdzono r&#243wnież utrzymywanie przez niego kontakt&#243w z osobami wywodzącymi się ze środowisk literackich Warszawy i Krakowa.
Mając na uwadze powyższe zachodzi potrzeba dalszego kontynuowania techniki operacyjnej PT w stosunku do wymienionego.
Ze względu na charakter działalności sprawę przejmie pracownik posiadający w ochronie operacyjnej Związek Literat&#243w Polskich.Plany i uzupełnieniaPlan przedsięwzięć do sprawy operacyjnego sprawdzenia Nr.rej. 21207
"ZATWIERDZAM"
Zastępca Naczelnika Wydziału III
WUSW w Rzeszowie
Mjr (…)Analiza operacyjnaOd k.o. "KK" uzyskano informację, że Zieliński Wiesław (…) utrzymywał kontakty z b. działaczami "S" a także osobami podejrzanymi o prowadzenie wrogiej działalności w strukturach podziemnych. Wym. w okresie od 10.11.1979 r. – 31.03.1982 r. zatrudniony był na stanowisku inspektora Działu Wydawniczego Rzeszowskiego Wydawnictwa Prasowego w Rzeszowie. (…) został zwolniony z pracy na wskutek likwidacji etatu oraz niezachowanie przez niego lojalności wobec zakładu pracy poprzez branie aktywnego udziału w strajku rzeszowskich drukarzy co naraziło RSW na straty 1.280 tys. zł. Pracując w RSW pełnił on społecznie funkcje rzecznika prasowego NSZZ "S" i bezpośrednio wsp&#243łpracował z KZ NSZZ "S" przy Zakładach Graficznych będąc propagatorem wyłączenia dziennika "Nowiny" spod organu partyjnego. Był gł&#243wnym autorem wydawanego w okresie strajku drukarzy biuletynu "Pod dziewiętnastką", w kt&#243rym zamieszczał około 80% własnych materiał&#243w ośmieszając w nich organizację partyjną i jej działaczy. Był jednym z najbardziej zagorzałych działaczy "S" o czym świadczy fakt, że podejmowane przez dziennikarzy "Nowin" pr&#243by zmiany jego stanowiska poprzez prowadzenie rozm&#243w na zagadnienia społeczno-polityczne w tym zakresie nie przynosiły żadnych rezultat&#243w. W okresie stanu wojennego nabył on maszynę do pisania z niewiadomego źr&#243dła, na kt&#243rej pisał wiersze o charakterze antypaństwowym i antykomunistycznym. Utrzymuje kontakty z b. aktywistami "S" braćmi (….). Siostra Zielińskiego Grażyna jest żoną działacza struktur podziemnych (….), kt&#243ry z kolei jest szwagrem b. przewodniczącego MKR NSZZ "Solidarność" (…..).Planowane przedsięwzięciaPoprzez k.o. "KK" uzyskiwać informację o wymienionym, utrzymywanych kontaktach, zachowaniu i prezentowanej postawie – w tym celu pozyskać 1 TW spośr&#243d os&#243b, z kt&#243rymi wym. utrzymuje kontakty.
W celu kontroli figuranta, a także poszerzenia możliwości operacyjnej kontroli wykorzystane zostaną środki techniki operacyjnej "TP" i "W".
W związku z tym, że figurant jest członkiem Związku Literat&#243w Polskich we wsp&#243łpracy i wykorzystaniu możliwości operacyjnych Sekcji V tut. Wydziału rozpoznać jego kontakty oraz reprezentowaną postawę w tym środowisku.
W przypadku stwierdzenia prowadzenia wrogiej działalności przez figuranta posiadane materiały skonsultować z Wydziałem Śledczym pod kątem ewentualnego wszczęcia postępowania przygotowawczego.
W zależności od rozwoju sytuacji plan będzie na bieżąco aktualizowany. Wyk. w 2 egz. Egz. Nr. 1 – sprawa operacyjnego prowadzenia krypt. "Literat" Egz. Nr. 2 – sprawa obiektowa kryptonim "Muza"UZUPEŁNIENIEDo planu przedsięwzięć operacyjnych kwestionariusza ewidencyjnego krypt. "Literat" nr rej. 21207CEL PROWADZENIA SPRAWY:
– prowadzenie kontroli zachowania się figuranta w miejscu pracy,
– ustalenie jego działalności w Klubie Literackim oraz na niwie literackiej,
– rozpoznanie czy nie jest wykorzystywany przez osoby zaangażowane w nielegalnych strukturach "S".
Dla realizacji celu prowadzenia sprawy planuje się następujące przedsięwzięcia operacyjne:
Poprzez TW 5) ps. "Grot", "Literat" oraz K.O.6) "F") kontrolować zachowanie się figuranta w zakresie jego działalności w Klubie Literackim oraz w Związku Literat&#243w Polskich.
W celu pogłębienia i rozszerzenia możliwości rozpoznania postawy i działalności figuranta jak r&#243wnież ustalenia jego ewentualnej wsp&#243łpracy z członkami nielegalnych struktur "S", opracować i pozyskać tajnego wsp&#243łpracownika z grona os&#243b działających wsp&#243lnie z nim na niwie literackiej.
Poprzez kontakt operacyjny z "KK" uzyskać informację o zachowaniu się figuranta w miejscu zatrudnienia tj. Komitetu Pomocy Społecznej.
Zastosować wobec figuranta środki "W" 7) oraz w sytuacji uzasadniający okresową obserwację Wydz. "B" 8).
We wsp&#243łpracy z Wydz. V tut. WUSW podjąć działania zmierzające do ustalenia ewentualnych powiązań figuranta z osobami działającymi w nielegalnych strukturach "S".
W zależności od wyniku uzyskanych rezultat&#243w realizacji planu podjęte zostaną dalsze stosowne działania operacyjne wobec figuranta.Radosna tw&#243rczość szpicli, donosicieli i kapusi
Z notatki służbowej, sporządzonej 17 maja 1985 roku: Tajne specjalnego znaczenia, egzemplarz pojedynczy. Uzyskano informację, że W. Zieliński w rozmowie z "JF" zapytał się czy był towarzysz (….) "ten bolszewik czerwony", co "JF" potwierdził.Rzesz&#243w 1985-12.03
Tajne. Egzemplarz pojedynczy.
WYCIĄG z informacji uzyskanej od ps. "Grot" w dniu 02.12.1985.
Wiesław Zieliński złożył w Krajowej Agencji Wydawniczej w Rzeszowie do druku swoją książkę. Według opinii części przedstawicieli środowiska literackiego w Rzeszowie nie zasługuje na to, aby jego książka została wydana. W przeszłości był aktywnym działaczem "Solidarności". Aktualnie zajmuje postawę prokatolicką.Rzesz&#243w 1985.08.26
Tajne. Egzemplarz pojedynczy.
NOTATKA SŁUŻBOWA
W dniu 26.08.br. od k.s. 12 "T" 9) uzyskano informację, że Zieliński w dniu 19 lub 20 września br. będzie w Warszawie i zamierza odwiedzić przy okazji (…..). celem pobrania delegacji służbowej. Ten zamierza wyjechać do Jedlicza i powt&#243rnie odwiedzić Zielińskiego w Rzeszowie lub zostać na delegacji w redakcji w Warszawie.Notatka służbowa
Uzyskano informację, że Wiesław Zieliński utrzymuje kontakty z kobietą o imieniu Zosia zam. na terenie Rzeszowa (bliższych danych brak), jak r&#243wnież ze Zbyszkiem, z kt&#243rym spotyka się w Klubie Literackim. Ustalono r&#243wnież, że utrzymuje on bliski kontakt z (……), zam. w Krakowie, kt&#243remu w ostatnim okresie przesłał materiały do zaakceptowania i przekazania do władz wyższych w celu zatwierdzenia ich do druku (chodzi o Wydawnictwo Literackie).Rozdzielnik:
Notatkę włączyć do spr. oper. Sprawdzenia kryptonim "Literat"Wydział III WUSW w Rzeszowie
Rzesz&#243w, 1986-08-03
Uzupełnienie meldunku Nr 60
Do kwestionariusza ewidencyjnego krypt. "Literat"
Nr rej. 21207
Identyfikator 6748/85Od TW ps. "Grot" oraz "Literat" uzyskano informacje, że (21207, naukowe, tw&#243rcze) Zieliński Wiesław do tej pory nie został mimo czynionych starań przekwalifikowany z kandydata na członka Związku Literat&#243w Polskich. Wyraża on z tego powodu niezadowolenie. Na początku m-ca lutego zrezygnował z pełnienia funkcji kierownika Klubu Literackiego działającego przy Oddziale Rzeszowskim Związku Literat&#243w Polskich. Swoją rezygnację tłumaczył brakiem czasu. Zamierza on więcej czasu poświęcić się pracy tw&#243rczej w celu powiększenia dorobku, kt&#243ry jak sądzi przyczyni się do uzyskania statusu tego Związku.
Ustalono, że Zieliński Wiesław utrzymuje bliskie kontakty z (……….), kt&#243ry przy jego pomocy organizuje imprezy rozrywkowe dla młodzieży szkolnej pod patronatem Zarządu Wojew&#243dzkiego Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej, w kt&#243rym Zieliński jest zatrudniony. Ponadto uzyskano nie potwierdzone informacje, że W. Zieliński ma wykorzystywać swoje miejsce zatrudnienia do cel&#243w osobistych w zakresie uzyskiwania atrakcyjnych towar&#243w pochodzenia zagranicznego, kt&#243re ma gromadzić w swoim mieszkaniu.
Dalsze czynności w sprawie ukierunkowano na potwierdzenie powyższych informacji, jak r&#243wnież na ustalenie charakteru kontakt&#243w figuranta z (……….).
Wyk. w 3 egz.Egz. Nr 1 – Wydz. I Dep. III MSW
Egz. Nr 2 – Sekcja I Wydz. III
Egz. Nr 3 – spr. operac.Rzesz&#243w, dnia 13.12,1984 r.
Egz. Nr 1
NOTATKA SŁUŻBOWA
W czasie wykonywania czynności służbowych uzyskano informację, że Wiesław Zieliński utrzymuje kontakty z następującymi osobami: (…………) z ZW PCK, z (………) z "Życia Literackiego" z Krakowa, z (……….) z Warszawy. Osoby te pochodzą gł&#243wnie jak się przypuszcza ze środowiska literackiego.
Do dnia 17.12. br. W. Zieliński przebywa na urlopie tw&#243rczym. W rozmowie z kierownikiem ZW PKPS w Tarnobrzegu wyraził sw&#243j pogląd na temat związk&#243w zawodowych, że zapisano go na listę członk&#243w bez jego wiedzy, chcąc się utrzymać na tym stanowisku zdaje sobie w pełni sprawę, że niestety, musi należeć, a szczerze m&#243wiąc wszystko mi lata. Dla świętego spokoju i wobec nacisk&#243w W. Zieliński należy do zw. Zawodowych – tak swoje stanowisko określa. Twierdzi, że gdyby nie było nacisk&#243w nikt by nie był chętny do zapisywania się do związk&#243w.Przedsięwzięcia:
W porozumieniu z S.V. rozpoznać osoby pod kątem reprezentowanych postaw. Notatkę włączyć do sprawy operacyjnego sprawdzenia i sprawy obiektowej.Notatka służbowa
W czasie wykonywanych czynności służbowych uzyskano informację, że Wiesław Zieliński utrzymuje kontakty z (………) zatrudnionym w Okręgowym Przedsiębiorstwie Przemysłu Mięsnego z (…………) zatrudnionym w KAW Oddział Rzesz&#243w, z (……….) z "Życia Literackiego", kt&#243ry recenzuje utwory literackie W. Zielińskiego, z (………..). z "Literatury". W utrzymywanych kontaktach często omawiają problematykę literacką, dyskutując nad poziomem merytorycznym i oceną recenzji.
Włączyć do sprawy oper. Opracowania.TAJNE
Egz.poj.
W Y C I Ą G z notatki służbowej ze spotkania z t.w. ps. "Literat" w dniu 28.04.1986
Wiesław Zieliński zrezygnował z pełnienia funkcji przewodniczącego Klubu Literackiego działającego przy Rzeszowskim Oddziale ZLP. Jak poinformował, nie posiada wolnego czasu, kt&#243ry m&#243głby poświęcać na działalność społeczną. Na jego miejsce został wybrany (…….), nauczyciel ze Szkoły Podstawowej Nr 17 w Rzeszowie. Należy obiektywnie stwierdzić, że Zieliński przyczynił się w gł&#243wnej mierze do utworzenia Klubu, załatwił pomieszczenie na jego siedzibę. Obecnie r&#243wnież bierze udział w każdym spotkaniu autorskim, jakie są organizowane przez Klub, poprzez swoje dość dobre znajomości w świecie literackim pomaga załatwić przyjazdy do Rzeszowa znanych autor&#243w książek i poet&#243w. Jak się wydaje Zieliński posiada aspiracje awansu, chce zostać przekwalifikowany na członka ZLP, być wybieranym do władz związkowych, jak r&#243wnież awansować w pracy zawodowej.Rzesz&#243w 1985-05-20
Tajne specjalnego przeznaczenia.
Egzemplarz pojedynczy.Notatka służbowa
Uzyskano informację, że Zieliński w dniu 18 bm. wybierał się do Warszawy i chciał odwiedzić (…….). Poruszył r&#243wnież problem rozdziału mieszkań. Stwierdził, że na Krakowskiej już są rozdzielone a na Bojanowskiego będą dopiero dzielić i on najprawdopodobniej nie dostanie, gdyż (……) mu nie pomoże, gdyż nie ma autorytetu. Wspomniał, że do Rzeszowa ma wr&#243cić (……) i wszystko objąć.Głucho, mroczno, ciemno i śmiesznoGdyby nie stan dzisiejszy, nie tylko rzeszowskiej, ale i polskiej rzeczywistości, na materiał otrzymany z IPN, można by wzruszyć ramionami. Tak naprawdę, to żaden z przedstawionych donos&#243w płatnych i ideowych kapusi oraz etatowych esbek&#243w, nie zasługuje na jakikolwiek komentarz. Trzeba jednak zaznaczyć, że nie są to wszystkie materiały, bo należy poczekać na konkrety ze strony IPN, co do nazwisk nie odtajnionych jeszcze agent&#243w. Donosy, kt&#243re zostały w artykule podane do wiadomości, nie posiadają jakiegokolwiek waloru odkrywczości. "Grot", "Literat", "F" i "T" – są tak czytelnymi postaciami w rzeszowskim i podkarpackim środowisku literackim – że nie ma problemu z odczytaniem ich nazwisk. Notatka ze spotkania SB z "Grotem", sporządzona 3 grudnia 1985 roku, doskonale pokazuje dla jakiej części środowiska literackiego powstał w Rzeszowie Oddział Krajowej Agencji Wydawniczej. Odpowiada na pytanie kto i dlaczego zasługiwał na to, aby jego książki były w tej Oficynie wydawane…
Podobnie, jak z kapusiami ze środowiska literackiego, tak samo przedstawia się sprawa z "KK", udzielającej informacji z zakresu działania Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej. Tylko donosiciel oznaczony przez IPN numerem 14, pozostaje na razie w cieniu. Oczywiście dla Czytelnik&#243w, ale nie dla autora tego tekstu i chyba nie dla IPN…
Sądzić należy, że jest nadal wsp&#243łpracownikiem tajnych służb, podobnie jak "T" i "F"? Istnieje też prawdopodobieństwo, że z przyczyn "obywatelskich" i "służbowych", ludzie ci w dalszym ciągu spełniają taką samą rolę, jak za czas&#243w istnienia PRL-u. A więc należy życzyć dalszych "sukces&#243w" w uprzejmym donoszeniu …
Jest jeszcze kwestia wsp&#243łpracownika SB, pochodzącego ze środowiska piłkarskiego Rzeszowa. O tym m&#243wią dokumenty nie zamieszczone w artykule.
Ale, wszystkich tego typu ludzi, pozostawiam sam na sam z ich czynami. Myślę, że z ich samopoczuciem jest zupełnie dobrze. Zupełnie nieźle sobie radzą także w dzisiejszej rzeczywistości. Znacznie lepiej, jak wielu z tych, na kt&#243rych donosili z racji wyznawania (w&#243wczas!) innego światopoglądu religijnego, innych pogląd&#243w politycznych, czy często z chęci opłacalnego lub bezinteresownego zaszkodzenia…WIESŁAW Zieliński1) Autor jest poetą, prozaikiem i krytykiem literackim oraz długoletnim prezesem rzeszowskiego oddziału Związku Literat&#243w Polskich, a także dziennikarzem.
2) W podawaniu treści notatek SB zachowano oryginalną pisownię.
3) IPN odtajnił nazwiska wymienionych z pseudonim&#243w TW oraz kilkunastu innych funkcjonariuszy etatowych, tylko do wiadomości autora. Zaświadczeniem nr 27/04 z 22 stycznia 2004 roku, uznano autora pokrzywdzonym w rozumieniu art. 6 Ustawy o działalności Instytutu Pamięci Narodowej.
4) PT – Tak SB nazywało objęcie podejrzanego, czyli "figuranta" podsłuchem telefonicznym. Podsłuch dotyczył wszystkich telefon&#243w, będących w użyciu przez śledzonego. W tym czasie dotyczyło to telefonu domowego i służbowych "figuranta".
5) TW- Tajni Wsp&#243łpracownicy SB. "Grot" i "Literat" podpisali zobowiązanie do wsp&#243łpracy. Bez pisemnego zobowiązania, nie można było nazwać kogokolwiek TW, czyli Tajnym Wsp&#243łpracownikiem i wpisać go do ewidencji takich właśnie wsp&#243łpracownik&#243w.
6) K.O. – Kontakt Obywatelski. Wsp&#243łpraca z SB polega ła na potwierdzaniu wiadomości, uzyskanych przez SB. Taka wsp&#243łpraca dotyczyła często ludzi ideowo oddanych PRL-owi w zamian za umożliwianie np. wyjazd&#243w za granicę i innych świadczeń na rzecz donoszącego.
7) "W" – Kontrola korespondencji zar&#243wno prywatnej jak i służbowej.
8) "B" – Wydział SB, zajmujący się obserwacją "figuranta".
9) K.S – Kontakt Służbowy z SB. Taka forma donoszenia dotyczyła przeważnie os&#243b zajmujących kierownicze stanowiska, lub mających kontakt zawodowy i społeczny z "figurantem". Często w zamian za zachowanie lub zdobycie stanowiska, czy innych przywilej&#243w. SPIS TREŚCI NUMERU:Samorządstr. 4 – Mielec przejrzystySamorząd i kulturastr. 6 – Wadowiacy – o Kapeli Ludowej w Gminie Wadowice G&#243rne. Gospodarka
str. 8 – Włodzimierz Gąsiewski. Inkubator polsko-ukraiński. Historia i ludzie
str. 10 – Wiesław Zieliński. Czas rozliczeń kapusi&#243w.
str. 14 – Włodzimierz Gąsiewski. Budowanie życia na normalności. Rozmowa z Wiesławem Zielińskim.
str. 15 – Jak złożyć wniosek do IPN.
str. 15 – Sprawiedliwi wśr&#243d Narod&#243w Świata. Informacja o wystawie w Mielcu.
str. 16 – Janusz Strzała. 90 lat istnienia organizacji kobiecych w Mielcu.
str. 17 – Sowieckiemu zniewoleniu NIE. Mini recenzja.
str. 18 – Adam Rząsa. Na 70-lecie urodzin Profesora J&#243zefa P&#243łćwiartka z Uniwersytetu Rzeszowskiego.
str. 20 – Adam Rząsa. Za wcześnie odszedł na wieczną wartę. Wspomnienie o Wrzesławie Romańczuku.
str. 22. – Jacek Krzysztof Danel. Generał Władysław Sikorski i jego ob&#243z polityczny wobec Obozu Piłsudczyk&#243w 1939-1943.
str. 24 – Teofil Lenartowicz. Tajemnica londyńskiego depozytu. Część II.
str. 30 – Leszek Midura. II wojna światowa w "Apolinarych". Część II.
str. 32 – Stanisław M. Przybyszewski. Mjr Alojzy Dziura – Dziurski ps. "Kmita", "Skrzetuski" (1914-2004).
str. 33 – Mieczysław Działowski. Otmuchowskie reminescencje.
str. 34 – Tadeusz Łakomy – Eugeniusz Myjak niezwykły prawnik.
str. 35 – Tadeusz Łakomy. Pranciszek Pipała – niezwykły dziennikarz.
str. 36 – Bronisław Dryja. Złote gody Wandy i Bolesława Siedleckich.
str. 37 – Edward Winiarski. Wojciech Biernat.
str. 37 – Edward Winiarski. Jan Nowiński (1919-1945).
str. 38 – Julian Kania. W 90 rocznicę urodzin śp. ks. Michała Siewierskiego.Poezja i wiara
str. 39 – Agata Lidia Dudek. Patriotyczna Droga Krzyżowa.Poezja
str. 40 – Włodzimierz Gąsiewski. Trzy dni p&#243źniej.
str. 41 – Bronisław Dryja. "Odcienie Szarości" – Janiny Ataman.
str. 41 – Wilk Waldemar. Antyczność.
str. 42 – Henryk Morawski. "Pokonać b&#243l czasu" – o tomiku poezji Roberta Czopa p.t. "Spotkania".
str. 43 – Poezja Henryka Morawskiego.
str. 43 – I Og&#243lnopolski Konkurs Poetycki o Laur Sarbiewskiego.
str. 44 – Teresa Kaczorowska. Echa poezji Krasińskiego.
str. 44 – XVI Og&#243lnopolski Konkurs Poetycki "O Laur Opina".
str. 45 – Świat według Vesny Denćić.
str. 45 – VI Og&#243lnopolski Konkurs Poetycki o "Lampę Ignacego Łukasiewicza".
str. 46 – Turniej o "Srebrne Pi&#243ro" Prezydenta Miasta Mielca.
str. 48 – Piotr Durak. Wiersze.
str. 49 – Zygmunt Zachariasz. Fraszki.
str. 49 – Edward Winiarski. Zbi&#243r fraszek.Literatura
str. 50 – Jakub Boryczka. Rejwach w gołębnikach. Taniec
str. 52 – Bronisław Dryja. Roztańczone życie. Rozmowa z Damayanti Dasi (Ewą Pietruszk&#243wną).Kultura i Sztuka
str. 54 – J&#243zefa Kwiatkowska. Judym Kultury i Sztuki. Wywiad z Tomaszem Staszewskim.Muzyka
str. 56 – Ewelina Radion. Urszula Jeczeń-Biskupska ch&#243rmistrzyni, pedagog, animatorka kultury muzycznej.Sztuka
str. 57 – Edward Winiarski. Wśr&#243d przyjaci&#243ł. Wernisaż malarstwa Barbary Pitery.
str. 58 – Teresa Paryna. Artyści Podkarpacia dla młodzieży polonijnej. Wernisaż malarstwa J&#243zefa Gazdy.
str. 59 – Krystyna Gargas Gąsiewska. Cztery dekady.
str. 59 – Włodzimierz Gąsiewski. Stanisław Mityk w Mielcu.Sztuka i wiara
str. 60 – Szczepan Komoński. Droga Krzyżowa.
str. 61 – Ks. Janusz Kr&#243likowski. Kości&#243ł i rozw&#243j sztuki.
str. 64 – Ks. Janusz Kr&#243likowski. Wieczny zamysł Boga. Witraż Tr&#243jcy Świętej w Chorzelowie

Sprawdź również

40-letni mielczanin najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie

14.10.2024. Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie 40-letni mieszkaniec Mielca. Mężczyzna podejrzany jest …