1 września 2013 r. z wizytą do Mielca przyjechał Jarosław Kaczyński – prezes Prawa i Sprawiedliwości, który spotkał się z mieszkańcami miasta i powiatu mieleckiego. W spotkaniu uczestniczyli także m.in.: Tomasz Poręba – poseł do Parlamentu Europejskiego oraz posłowie PiS: Zbigniew Giżyński z Torunia, Zbigniew Kuźmiuk, Krzysztof Popiołek z Mielca i Jadwiga Wiśniewska z Częstochowy. Obecny był także kandydat PiS na senatora RP w wrześniowych wyborach uzupełniających Zdzisław Pupa. Spotkanie prowadził Władysław Ortyl – marszałek województwa podkarpackiego, który nawiązał do przypadającej w tym dniu 74 rocznicy napaści Niemiec hitlerowskich na Polskę i wybuchu II wojny światowej. Następnie odśpiewano Hymn Polski oraz odmówiono krótką modlitwę za poległych na wojnie. W swoim wystąpieniu wprowadzającym Władysław Ortyl wspomniał o dokonaniach w Mielcu i regionie, podczas sprawowania władzy przez PiS w latach 2005-2007, m.in. udanej prywatyzacji PZL Mielec, czy inwestycjach infrastrukturalnych. Wystąpił też Zdzisław Pupa, który zaprezentował swój program wyborczy, wytknął błędy i afery rządzącym, podziękował też byłemu posłowi AWS Andrzejowi Osnowskiemu z Mielca, który nie zdecydował się na kandydowanie na senatora z listy Solidarnej Polski i przyłączył się do sympatyków PiS. Kolejnym mówcą był Tomasz Poręba, który m.in. nawiązał do treści o charakterze historyczno-narodowym, stwierdzając m.in., że za rządów PiS nie będzie drugiego „Pokłosia”, ani ciągłego przepraszania za holocaust. Wystąpienia te dość emocjonalne, typowe dla konwencji wyborczej poprzedziły tylko główną wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego, który zupełnie spokojnie i rzeczowo punktował niedociągnięcia obecnej władzy. Wytknął też Solidarnej Polsce, że wystawia kontrkandydata i w ten sposób rozbija prawicę. W podobnym tonie były odpowiedzi na pytania prezesa PiS, który m.in. zapowiedział przywrócenie wieku emerytalnego 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn z możliwością pracy jednych i drugich do 67 lat. Jarosław Kaczyński mówił też o konieczności zlikwidowania NFZ zdrowia i budżetowym zasilanie służby zdrowia. Nie zabrakło też akcentów lokalnych, jeden z pytających, który osobiście wręczył na kartce aż 9 pytań do prezesa, zapytał czemu poseł Popiołek nie przeprosił marszałka Władysława Ortyla, na co Jarosław Kaczyński odparł, że boleje nad tym ale wśród dorosłych ludzi zdarzają się różne sytuacje, w tym także nieporozumienia. Prezes Kaczyński nawiązał też do katastrofy mieleckiego samolotu w Wenezueli w 2001 r., która wstrzymała międzynarodową karierę tej maszyny, czemu w przyszłości należałoby dokładniej się przyjrzeć. W sumie jednak, mimo kilku prowokacyjnych pytań, a nawet wręcz okrzyków spośród publiczności, prezes Kaczyński raczej tryskał humorem, choć przestrzegał zwłaszcza młodych przed zbytnią ufnością wobec propagandy przeciwników PiS. Mówił jak to sam określił – „bez ściemy”, bo o takie odpowiedzi prosił jeden z uczestników spotkania, który osobiście wręczył swoje pytania. Na zakończenie Jarosław Kaczyński odniósł się jeszcze do polskiej oświaty, w której jak stwierdził, należy przywrócić więcej lekcji historii i narodowe kanony literackie. W szkole musi być więcej dyscypliny, obecne zachowanie części uczniów prezes określił jako „lumpiarstwo”, któremu należy przeciwdziałać.
Spotkanie prezesa PiS i byłego premiera rządu RP odbywało się w Centrum Promocyjno-Wystawienniczym w Samorządowym Centrum Kultury w Mielcu. Niestety ale owo „centrum” jest tylko z nazwy. Mielec, przez 23 lata samorządności nie dorobił się jeszcze takiego centrum z prawdziwego zdarzenia. Zgromadzeni na spotkaniu w większości stali w ścisku i przeciągach od otwartych okien, które zastępowały wentylację. Salę szpecą przebiegające w poprzek ścian grube rury kanalizacyjne lub rynny, jej przestrzeń ograniczają jakieś przepierzenia z dykty, a do tego jeszcze od dłuższego czasu rozlokowała się tam prywatna wystawa, która zajmuje miejsce i ogranicza komunikację, w tym ewakuacyjną w dawnych podcieniach mieleckiego domu kultury. Miejsce to zaaranżowane jest prowizorycznie i dość siermiężnie, a ponadto znalazłoby się więcej chętnych, żeby urządzić sobie taki „kącik” w Centrum Promocyjno-Wystawienniczym. Póki co jednak z promocją ma ono niewiele wspólnego, a szkoda bo były tu wszystkie najważniejsze krajowe telewizje, radiowcy i dziennikarze prasowi i Mielec nie pokazał sie tu od najlepszej strony.
Inf. zdjęcia i nagranie wideo: Włodzimierz Gąsiewski
Zobacz nagranie wideo:
JarosĹaw KaczyĹski w Mielcu 1 wrzesieĹ 2013 r.
