Trenerzy klubu piłkarskiego FKS Stal Mielec podsumowali szeroko jesień 2015 w wykonaniu wszystkich zespołów grających w Biało-Niebieskich barwach.
– Bardzo pozytywnie trzeba ocenić wynik sportowy jaki osiągnęła drużyna w lidze. Rozpoczynaliśmy z dużymi perypetiami, część zawodników w ostatnim momencie wskakiwała do tego naszego autobusu – powiedział Janusz Białek, trener zespołu, który jest liderem w 2 lidze piłkarskiej.
– Myślę jednak, że tych zawodników stać na lepsza grę, na bardzo efektowną, bardziej skuteczną grę, to co najlepsze jeszcze przed nimi – komentował trener Janusz Białek.
– Każdy sezon w Centralnej Lidze Juniorów jest sezonem innym, w każdym buduje się drużynę od podstaw, każdy musi być też prognozą na przyszłość we wprowadzaniu roczników z zespołów młodszych. My jesteśmy jeszcze zespołem na dorobku, cały czas się uczy piłki – tak podsumowanie jesieni 2015 w Centralnej Lidze Juniorów rozpoczął trener Krzysztof Łętocha. Stal w CLJ plasuje się w środku tabeli, na dziewiątej pozycji.
– Nie ma się czego powstydzić. Patrzymy na to nie tylko na zasadach osiągania wyników, nie mamy możliwości budżetowych jak kluby, które są na czołowych miejscach. Patrzymy pod kątem sportowym i uważam, że nasz zespół gra na takim samym poziomie jak i na lepszym w niektórych spotkaniach – dodawał Łętocha.
W klubie FKS Stal Mielec ligowe mecze rozgrywa 13 zespołów, treningi kilkuset zawodników zapewnia Akademia Piłkarska Stali Mielec. – Patrząc na nasza młodzież trzeba być wielkim optymistą. Jedyne co spędza sen z powiek to baza. Mamy dobrą bazę treningową, jednak mamy ponad 500 chłopców trenujących regularnie, codziennie w Akademii i okazuje się, że ta nasza baza nie jest gumowa, ogranicza nas – komentował trener Janusz Białek, który koordynuje prace Akademii. – Mam nadzieję, że zgodnie z harmonogramem inwestycji powstanie pełnowymiarowe boisko ze sztuczną murawą, jak jest to planowane w następnym roku. Wtedy będzie możliwość trenowania popołudniu, przy świetle, w dobrych warunkach – dodawał.
– W najmłodszych grupach wyniki nigdy nie są stawiane na pierwszych miejscach, nie mogą być. Chłopcy na pewno z roku na rok się rozwijają. Widoczne jest to najbardziej w juniorach: dojrzewanie, rozwój zawodnika, przydatność dla pierwszego zespołu – zaznaczał Janusz Białek.
– Chłopcy zdecydowanie wygrali ligę, zdecydowanie awansowali. Z takiego zespołu, który wcześniej w swojej kategorii wiekowej był zespołem środka tabeli, udało się stworzyć drużynę, która zdominowała przeciwników w województwie i w przyszłym roku będzie spotykała się z rywalami z innych województwa – trener Jakub Kula podkreślił awans drużyny juniorów młodszych do Makroregionalnej Ligi Juniorów Młodszych. Tu Stalowcy staną przed szansą gry o Mistrzostwo Polski.
– Chcemy by każdy chłopiec kończył weekend meczem, by każdy mógł zakończyć mikrocykl treningowy, by rozwój chłopców by odpowiedni – dodawał Jakub Kula. Przytaczał dobre wyniki i wysokie lokaty zespołów trampkarzy w ligach wojewódzkich. – Wszystko idzie w dobrym kierunku, co widać jeśli chodzi o indywidualne umiejętności chłopców w porównaniu z innymi przeciwnikami – zaznaczał.
Trener Jakub Korczykowski, który zajmuje się pracą w najmłodszych zespołach dziecięcych, wskazywał na bardzo profesjonalne i sumienne podejście sztabu szkoleniowego AP Stal Mielec do zajęć z małymi adeptami futbolu. – Każde zajęcia prowadzone są przez dwóch trenerów, w najmłodszej grupie treningowej przez trzech, dzięki temu można więcej błędów wychwycić, skorygować je i efekty szkoleniowe są widoczniejsze – mówił.
Korczykowski, podobnie jak Kula, przekazywali, że tu oprócz gry w piłkę sporo uwagi poświęca się także integracji i wychowaniu fizycznemu na wielu płaszczyznach – w zimie to na przykład trening narciarskie.
W czasie rundy jesiennej 2015 zespoły piłkarskie FKS Stal Mielec rozegrały w sumie około 130 meczów ligowych!
Na Stadionie Miejskim Biało-Niebiescy rozegrali dziewięć meczów 2 ligi i jedno spotkanie Pucharu Polski. Kibice przy Solskiego 1 zobaczyli aż 21 bramek autorstwa piłkarzy Stali.
info. Stal Mielec
