Po rekordowym dla agencji PR roku 2012 roku ubiegły okazał się znacznie trudniejszy. Liderzy rynku są jednak ci sami. Według rankingu branżowego miesięcznika „Press” największe przychody mają tak jak w ubiegłym roku trzy agencje: Partner of Promotion, AM Art-Media Agencja PR i Havas PR Warsaw. Dobre wyniki notują firmy stawiające na długoterminową współpracę i będące członkami międzynarodowych sieci.
‒ Pierwszą dziesiątkę otwierają te same agencje, co rok wcześniej. Na pierwszym miejscu jest Partner of Promotion z przychodami ponad 36 mln zł. Na drugim miejscu jest agencja AM Art-Media Agencja PR, której przychody wyniosły ponad 15 mln zł – wylicza w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Joanna Sędek, redaktorka „Press” i autorka raportu. ‒ Jest duża grupa agencji, które odnotowały wzrosty przychodów. Przede wszystkim są to agencje, które stawiają zarówno na stałą, długofalową współpracę ze swoimi klientami, jak i na rozwój.
Lider rankingu za 2013 r., agencja Partner of Promotion, odnotował 1,1 mln zł zysku i wzrost przychodów o 8 proc. Agencja obsługuje takie firmy, jak m.in. Procter & Gamble czy Polski Bus. Drugie miejsce utrzymała AM Art-Media Agencja PR z przychodem ponad 15 mln zł, która pracuje m.in. dla takich firm jak: Jeronimo Martins Polska, PGNiG, Kapsch czy Pelion. Pod względem wyniku finansowego liderem została agencja Grayling Poland, która zarobiła niemal 1,4 mln zł netto. Trzecie miejsce w rankingu przychodów zajęła agencja Havas PR Warsaw (14,1 mln zł przychodu), a kolejne MSLGroup i 24/7 Communication. Te dwie ostatnie zanotowały jednak w 2013 r. niewielkie straty netto w wysokości odpowiednio 62 i 35 tys. zł.
Sędek zauważa, że najlepsze wyniki osiągały te agencje, które współpracują z klientami długoterminowo, oraz te, które należą do międzynarodowych grup. Pozwala im to na pozyskiwanie klientów wśród firm wchodzących na polski rynek.
‒ Agencje polskie uzyskują rekomendacje od sieci. Z drugiej strony również polscy klienci chętnie współpracują z agencjami zrzeszonymi w sieciach, bo mogą wejść ze swoją komunikacją na rynki zachodnie – tłumaczy Sędek. Dodaje: ‒ Ranking pokazuje, że agencje są coraz bardziej profesjonalne, chociaż wciąż się rozwijają. Pokazują, że ich wpływ na media i współpraca z mediami jest coraz większa. I to nie tylko z tymi tradycyjnymi mediami, lecz także z internetem.
Według Sędek agencje PR oferują coraz więcej usług twórcom treści internetowych – blogerom, vlogerom oraz osobom udzielającym się profesjonalnie w mediach społecznościowych. Ten obszar działalności staje się nawet bardziej istotny niż relacje z tradycyjnymi mediami. Agencje tworzą specjalne usługi skierowane do internetowych liderów opinii i starają się budować z nimi współpracę długofalową.
‒ Również przeprowadzają badania środowiska blogerów. I coraz bardziej widać, że większy nacisk kładą na to, żeby dotrzeć właśnie do środowiska internetowego – podkreśla Sędek.
Dodaje, że na rynku jest również duże zapotrzebowanie na usługi public affairs, czyli zarządzanie relacjami firm z administracją publiczną.
W czołówce największą dynamikę przychodów zanotowała agencja 24/7 Communication (44,4 proc. wzrostu). Łącznie sklasyfikowano 34 agencje, w tym 27 należących do Związku Firm Public Relations.
Joanna Sędek – PRESS – newseria