Rtm. Lucjan WOŹNIAK ps. „Grott-Szczerba” żołnierz zawodowy kawalerii II RP w szeregach 17 pułku ułanów im. króla Bolesława Chrobrego w Lesznie.
W maju 1939 r. przeniesiony do struktur tworzonego podówczas 1 pułku kawalerii Korpusu Ochrony Pogranicza gdzie w stopniu porucznika objął obowiązki zastępcy dowódcy 4 szwadronu. Uczestnik walk pułku w bitwie granicznej 1-2 września 1939 r. w Bolesławcu pod Wieluniem. Wraz z jednostką przeszedł następnie cały jej szlak bojowy walcząc pod Zduńską Wolą, Otwockiem i na Lubelszczyźnie. Po kapitulacji pułku ogłoszonej przez rtm. Jana Maciejowskiego w dniu 28.09.1939 r. włączył się aktywnie w szeregi konspiracji w stolicy. W początkach konspiracji kurier z Warszawy do Radomia i Krakowa. Do mieleckiej partyzantki trafia w 1940 r. przez spotkanego przypadkiem na stacji kolejowej w Mielcu znajomego z wielkopolskich pułków kawalerii: rtm. Stanisława WYSOCKIEGO ps. „Godziemba” – organizatora i pierwszego Komendanta Obwodu ZWZ Mielec. Wiosną 1941 r. awansowany do stopnia rotmistrza Lucjan WOŹNIAK objął komendę nad placówką ZWZ/AK w Radomyślu Wielkim. Razem z podkomendnymi brał udział we wszystkich ważniejszych akcjach partyzanckich, w tym w odbiorze zrzutu lotniczego na polach pomiędzy Partynią i Podborzem nocą 27/28 kwietnia 1944 r. W ramach wzmożonej akcji dywersyjnej o kryptonimie „Burza” objął dowodzenie nad oddziałem partyzanckim „Zawierucha” działającym w południowo-zachodniej części powiatu mieleckiego (patrz: Rozkaz nr 5 z dnia 26.07.1944 r.). Mimo pozostawania w znacznie trudniejszej sytuacji niż pozostała część Obwodu AK Mielec oddział podjął ograniczone działania. „Grott – Szczerba” wraz z oddziałem uczestniczył 31 lipca 1944 r. w atakach na niemieckie magazyny amunicyjne w lasach Piątkowca. Oddział atakował niemieckie patrole w Czarnym lesie na drodze Tarnów – Radomyśl Wielki i odpierał dwukrotnie ataki na swoje obozowisko w lasach Schabowca. Po nieudanej próbie przebicia się do lasów duleckich podjętej w dniu 6 sierpnia 1944 r. i wobec niemożności dalszego działania rtm. Lucjan Woźniak rozwiązał oddział. Po wojnie wrócił w rodzinne strony do Wielkopolski. Był m. in. autorem wspomnień, które posłużyły jako przyczynek do monografii 1 pułku kawalerii KOP.
Wojenne losy rotmistrza Lucjana WOŹNIAKA ps. „Grott-Szczerba” staną się kanwą tegorocznej edycji „Pikniku Partyzancki Podborze 2017”. W ramach czwartej już odsłony imprezy historycznej która odbędzie się 14 maja tego roku na stadionie Klubu Sportowego Atut w Podborzu przedstawione zostaną obydwa oblicza dowódcy placówki Armii Krajowej w Radomyślu Wielkim – jako kawalerzysty oraz jako uczestnika akcji „Burza” – dowódcy oddziału partyzanckiego „ZAWIERUCHA”.
Organizatorzy – Urząd Miasta i Gminy Radomyśl Wielki, Rada Sołecka i OSP Podborze oraz Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznej „RUSAL” zaplanowali wzorem lat ubiegłych wiele atrakcji. Na terenie stadionu sportowego w Podborzu od godz. 15.00 zobaczyć między innymi: pokaz kawaleryjski, pokazy grup rekonstrukcyjnych, czy spadochroniarzy z 6 Brygady Powietrznodesantowej z Krakowa. Na najmłodszych będą czekać będzie dmuchany placu zabaw, czy też… deszcz cukierków. Kulminacyjnym wydarzeniem imprezy będzie wykonana z użyciem pirotechniki i z udziałem licznych grup rekonstrukcyjnych inscenizacja akcji „Burza” prowadzonej przez oddział „Zawierucha” na terenie gm. Radomyśl Wielki latem 1944 r. Patronat nad imprezą objął Instytut Pamięci Narodowej o/ Rzeszów.
Łukasz Skowron