Modelarze z Młodzieżowej Akademii Umiejętności Technicznych „Leonardo” z Mielca rozpoczęli sezon udziałem w F3P Warsaw Challenge. Na tych niezwykle prestiżowych zawodach, podczas których spotykają się najbardziej utytułowani sportowcy z całego świata, mielczanin Bartosz Kaźmierski otrzymał dwa medale Mistrzostw Polski.
Na zawody wraz z trenerem Grzegorzem Goryczką wyruszyło czterech modelarzy: Eryk Halaburda, Wojciech Koszelski, Bartosz Kaźmierski i Mateusz Czerkies, dla którego był to debiut na imprezie tej rangi. W tym roku sportowcy rywalizowali w hali BGŻ Arena w Pruszkowie.
Podczas imprezy największy sukces osiągnął Bartosz Kaźmierski, student Wydziału Lotnictwa Politechniki Rzeszowskiej z Mielca, który startował w konkurencjach aeromusicalu F3P-AFM oraz w F5K. Ta pierwsza polega na wykonaniu lotu modelem RC (zdalnie sterowanym) w rytm muzyki, co daje wrażenie, że model efektownie „tańczy” w powietrzu. F5K jest konkurencją wyścigową – tu przede wszystkim liczy się zwrotność i szybkość modelu.
W zawodach aeromusicalu Bartek zaprezentował układ choreograficzny z wykorzystaniem wielu figur opierających się o wsteczny ciąg, wykonywanych tylko przez najlepszych modelarzy na świecie.Było to możliwe dzięki wyposażeniu modelu w bardzo skomplikowane systemy sterowania ciągiem silnika.
Bartosz był faworytem w swoich konkurencjach, ponieważ podczas ubiegłorocznych Mistrzostw Polski rozgrywanych w ramach F3P Warsaw Challenge obie wygrał. Okazało się jednak, że w klasie aeromusicalu loty Wiktora Łacińskiego z Warszawy zostały ocenione wyżej, chociaż przewaga punktowa była niewielka. Z tego powodu Bartosz Kaźmierski zajął 2. miejsce w kategorii F3P-AFM. Lepiej poszło mu w wyścigu, gdzie zdeklasował konkurentów zajmując pierwsze miejsce i tym samym obronił ubiegłoroczny tytułu Mistrza Polski.
Warto nadmienić, że właśnie Bartek jest konstruktorem wszystkich modeli, jakie zaprezentowali mieleccy sportowcy podczas zawodów w Pruszkowie.
Nieco mniej szczęścia miał uczeń Gimnazjum nr 2 w Mielcu Wojciech Koszelski. Startował on w zawodach akrobacji precyzyjnej dla początkujących, ale spróbował też swoich sił także wśród profesjonalistów. Konkurencja ta polega na wykonywaniu modelem bardzo powolnych, ale jednocześnie precyzyjnych i majestatycznych akrobacji. Gimnazjalista wystartował również w kategorii aeromusicalu i wyścigu. W tej ostatniej kategorii modelarz mógł liczyć na spory sukces, ponieważ podczas ubiegłorocznego debiutu w zawodach tego rodzaju Wojtek zdobył 3 miejsce w rywalizacji młodzików. Niestety, jeden z mniej doświadczonych modelarzy zderzył się w locie z samolotem Wojtka, co spowodowało nieuznanie lotu przez sędziów.
Nie udało się również Erykowi Halaburdzie z II Liceum Ogólnokształcącego z Mielca .Startował we wszystkich możliwych konkurencjach, ale nie miał szczęścia. Jeszcze podczas treningów bezpośrednio przed rywalizacją dwa jego modele uległy zniszczeniu. Mimo szybkich napraw w przerwach zawodów nie udało mu się osiągnąć wymarzonego sukcesu.
Debiutujący Mateusz Czerkies (uczeń Gimnazjum nr 2 w Mielcu) wystartował w konkurencji wyścigów, w której doszedł do samego finału. 14-latek zajął czwarte miejsce, jednak pokazał, że ma spory potencjał, tylko musi go rozwijać. Ale z tym może być problem.
– Mogło być lepiej, gdyby nie trudności związane z trenowaniem naszych modelarzy w hali Gimnazjum nr 2 w Mielcu. Trenowanie w środku tygodnia rano, tuż przed rozpoczęciem lekcji nie jest najlepszym rozwiązaniem. Zawodnik trenujący trudną akrobację musi mieć duży komfort, a nie stres, że za chwilę trzeba gonić na lekcje… – podsumowuje trener Grzegorz Goryczka.
Jednocześnie modelarze chcą podziękować Staroście Powiatu Mieleckiego Zbigniewowi Tymule za możliwość rozwoju w Centrum Kształcenia Praktycznego i Doskonalenia Nauczycieli w Mielcu oraz Prezydentowi Miasta Mielca Danielowi Kozdębie za sfinansowanie wyjazdu na zawody.
Młodzieżowa Akademia Umiejętności Technicznych „Leonardo” działa przy Centrum Kształcenia Praktycznego i Doskonalenia Nauczycieli w Mielcu od lutego 2015. Oprócz kursu modelarskiego „Leonardo” ma w swojej ofercie także poszerzanie umiejętności z zakresu budowy i programowania robotów, fotografii, pilotażu wirtualnego oraz wielu, wielu innych dziedzin techniki. Warto dodać, że wszystkie zajęcia odbywają się z pomocą najnowocześniejszego sprzętu technicznego oraz oprogramowania komputerowego. Bo bardzo ważne, by mieć pasję. Ale równie ważne, by móc ją rozwijać…
Michał Krawiec