W ostatnim czasie nastąpił wysyp mieleckich grup literackich. Nagle z jednej zrobiło się trzy: Grupa Literacka „Słowo” działająca przy Towarzystwie Miłośników Ziemi Mieleckiej im. Wł. Szafera; świeżutkie Mieleckie Towarzystwo Literackie i zupełna nowalijka – Mielecka Grupa Niezrzeszonych Prozaików.
Sęk w tym, że Mielec i region wyrosły na gruncie Robotniczego Centrum Kultury nie ma specjalnie dużych tradycji literackich. Oficjalnie „zarejestrowanych” jest tu czterech literatów: dwóch zrzeszonych w Związku Literatów Polskich w Rzeszowie, jeden w ZLP Kielce, a jeszcze jeden przypisuje się do „środowiska krakowskiego” i w ogóle nie przyznaje się do związków z Mielcem. Oczywiście jest także kilkudziesięcioro twórców słowa, którym za ciasno było już w jednej grupie literackiej.
Miasto Mielec, przewidując że wkrótce może dojść do pewnych niesnasek pomiędzy powstałymi grupami, postanowiło specjalnie potroić mieleckiego gryfa stojącego na Rynku, a ponieważ jest to stworzenie uskrzydlone, ma także zastępować mitycznego Pegaza i każdy z osobna po przyciśnięciu specjalnego guzika na cokole, ma zupełnie za darmo, oprócz historii grodu nad Wisłoką – jak to było do tej pory, recytować także fragmenty dzieł twórców przypisanej do niego grupy literackiej. W ten sposób wszyscy miejscowi poeci i prozaicy będą usatysfakcjonowani, a miastu przysporzy to jeszcze jednej atrakcji turystycznej.
Oczywiście jako redakcja z radością witamy wszystkie powstałe trzy grupy i ich członków każdego z osobna. Zupełnie przypadkiem i niezależnie z naszej inicjatywy powstała ostatnio grupa społecznościowa na Facebooku pod linkiem: https://www.facebook.com/groups/literatura.trendy/?fref=ts
do uczestnictwa zapraszamy wszystkich twórców słowa oraz czytelników, nie tylko z Mielca. Mamy też nadzieję, że na takim neutralnym forum będą się w niej prezentować członkowie grup literackich z Mielca, do czego serdecznie zachęcamy.
Redaktor