Zarzut popełnienia przestępstwa usłyszał 26-latek, który ukradł motorower spod klatki schodowej bloku znajdującego się w centrum miasta. Policjanci ustalili i zatrzymali mężczyznę, który przyznał się do kradzieży. Za swój czyn odpowie przed sądem.
O kradzieży motoroweru Policję poinformował jego właściciel, którego w połowie maja zaskoczył brak jednośladu w miejscu, gdzie został zaparkowany. Zgłaszający wycenił wartość motoroweru na kwotę 1300 złotych. Funkcjonariusze przyjęli zgłoszenie i na podstawie uzyskanych informacji wytypowali podejrzanego.
W trakcie prowadzonych czynności ustalono, że mężczyzna może sprzedawać części pochodzące ze skradzionego skutera na portalu ogłoszeniowym.
Podczas przeszukania, w domu podejrzanego policjanci zabezpieczyli części pochodzące ze skradzionego jednośladu. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna po kradzieży „rozebrał” motorower na części i sprzedawał je na portalu ogłoszeniowym. Kilka części udało mu się sprzedać, znaczną ilość odzyskali policjanci.
Policjanci zatrzymali 26-letniego mieszkańca Mielca i postawili mężczyźnie zarzut kradzieży. Podejrzany przyznał się do kradzieży. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Inf. http://www.podkarpacka.policja.gov.pl/komendy-miejskie-i-powiatowe/kpp-mielec/wydarzenia/art1578,ukradl-motorower-zeby-sprzedawac-czesci.html