W sobotę policjanci mieleckiej drogówki interweniowali podczas kilku zdarzeń drogowych z udziałem nietrzeźwych kierujących. Rekordzistą okazał się 27-letni mieszkaniec Mielca, który kierował motorowerem mając ponad 3 promile alkoholu w organizmie.
Pierwszą z interwencji policjanci podjęli w Trześni. Tam funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej dwóch mężczyzn jadących motorowerem. Pasażer jednośladu nie posiadał kasku ochronnego, natomiast kierujący nie miał dokumentów wymaganych podczas kontroli. Obaj mężczyźni zostali poddani badaniu na zawartość alkoholu. Kierujący miał we krwi ponad 3 promile.
Kolejna interwencja miała miejsce na ulicy Kilińskiego w Mielcu. Tam, nietrzeźwy 64-letni mężczyzna, jadąc motorowerem, stracił panowanie nad jednośladem i uderzył w ogrodzenie posesji. Kierujący z obrażeniami trafił do mieleckiego szpitala. Urządzenie do badania trzeźwości wykazało w organizmie mężczyzny ponad promil alkoholu.
W Dobryninie policjanci zatrzymali do kontroli drogowej 35-letniego kierującego oplem astrą. Funkcjonariuszy zainteresował brak zapiętych pasów przez kierowcę. Podczas czynności policjanci wyczuli od kierującego alkohol. Urządzenie wykazało ponad pół promila alkoholu organizmie 35-latka.
Wszyscy nietrzeźwi kierujący odpowiedzą za popełnione przestępstwo przed sądem. W sumie mieleccy policjanci przez weekend na terenie powiatu zatrzymali siedmiu kierujących, którzy zdecydowali się prowadzić pojazdy mimo, że wcześniej pili alkohol.
Inf. http://www.podkarpacka.policja.gov.pl/komendy-miejskie-i-powiatowe/kpp-mielec/wydarzenia/