70 spotkań i 210 bramek. To dorobek Wiktora Kawki w „Biało-Niebieskich” barwach który osiągnął podczas trzech lat spędzonych na Podkarpaciu.
Wiktor do Mielca przyjechał jako 19-latek, w bardzo trudnym okresie dla Stali, która przechodziła wstrząs kadrowy po odejściu kluczowych zawodników. Od tego czasu wiele się zmieniło zarówno w klubie, jak i u samego Wiktora, który z roku na rok rozwijał się jako zawodnik i człowiek. Ciężka praca musiała przynieść w końcu efekty, i tak oto „Kawa” po regularnych występach w kadrze B otrzymał powołanie do seniorskiej Reprezentacji Polski, co nie było przypadkiem, biorąc pod uwagę, że w październiku został wybrany graczem miesiąca w PGNiG Superlidze.
W Mielcu przeżywaliśmy wspólnie chwile dobre, jak i te mniej przyjemne, od awansu do Final Four Pucharu Polski, poprzez doznanie ciężkiej kontuzji, aż w końcu do występów z orzełkiem na piersi. Kibice zapewne zapamiętają „Kawę” jako zawodnika zostawiającego na boisku wiele zdrowia i zdobywającego wiele bramek.
– Wiktor był dla nas bardzo ważny jako jeden z kluczowych zawodników w zespole. Od dłuższego czasu zaczęły dochodzić jednak do nas głosy o zainteresowaniu innych klubów jego osobą. Co prawda Wiktor był związany z nami jeszcze rocznym kontraktem, lecz pojawił się klub, który pokrył jego sumę odstępnego, i tak oto „Kawa” od przyszłego sezonu będzie zawodnikiem Gwardii Opole – przekazuje Prezes SPR Stal Mielec, Paweł Wacławik.
Dziękujemy za wszystko, powodzenia i do zobaczenia!