14 lutego 2019 r. w Muzeum Historii Fotografii „Jadernówka” (nazwa niedawno zmieniona z: „Jadernówka” Oddział Fotograficzny Muzeum Regionalnego w Mielcu), odbył się wernisaż wystawy fotograficznej „Za sztreką…” Gości wernisażu przywitał Janusz Halisz – kustosz tegoż muzeum, który w zapowiedzi wystawy pisze, że jest to wieloobrazowa opowieść o nowym osiedlu Mielca, którego budowę rozpoczęto w ramach inwestycji COP-u pod koniec lat 30. minionego stulecia. Po II wojnie fabryka lotnicza ruszyła na nowo a wraz z nią ruszyła rozbudowa nowej dzielnicy miasta. Nowe skupiska bloków mieszkalnych, nowe obiekty użyteczności publicznej – szkoły, kościół, dom kultury czy stadion miejski, ale też codzienne życie, sklepy, restauracje, spacery – to wszystko zobaczyć można na ponad 100 fotografiach z lat 1950-1989. Autorami zdjęć są zarówno fotografowie zawodowi – Wiktor Jaderny, Jerzy Jarosz, Edward Niedbała, Władysław Parkosz, jak i amatorzy – np. Zygmunt Szczeciński, który jest autorem świetnych ujęć panoramicznych z końca lat 50.
Po krótkiej inauguracji wystawy głos zabrał Stanisław Wanatowicz, – mielecki regionalista, urodzony właśnie „za sztreką”, który zawężał ten teren, jako leżący za torami i obejmujący tylko kilkaset metrów miasta Mielca wzdłuż linii kolejowej. Potwierdził to podczas prelekcji i prezentacji multimedialnej, gdzie przedstawił wiele zdjęć z miejsc swojego dzieciństwa i młodości.
Na ten wspomnieniowy wieczór w „Jadernówce” przybyło liczne grono gości. Wśród nich była m.in. Adriana Miłoś, wiceprezydent Mielca, wielu mieszkańców części Mielca zwanego także „zatorze” oraz sporo młodzieży i dzieci, które być może uczyły się wymawiać trudne słowo „sztreka”, jakie zapewne pozostało po niemieckojęzycznym zaborcy austriackim.
Inf i fot. Włodzimierz Gąsiewski
Foto z prelekcji Stanisława Wanatowicza