Portal promocja.mielec.pl prezentuje informacje i relacje - zapraszamy do współpracy: ogłoszenia - reklama w internecie i gazecie, grafika i skład komputerowy, zdjęcia reklamowe, foto i wideo reportaże
Strona główna / Historia i Kultura / Historia i ludzie / Z gminy Ostrów i wsi Blizna z Podkarpacia do Miejsca Pamięci i Muzeum Mittelbau-Dora w Niemczech

Z gminy Ostrów i wsi Blizna z Podkarpacia do Miejsca Pamięci i Muzeum Mittelbau-Dora w Niemczech

21 listopada 2013 r. delegacja samorządowa gminy Ostrów, w powiecie ropczycko-sędziszowskim, województwie podkarpackim przebywała w mieście Nordhausen w Niemczech w Turyngii, odwiedzając tam Miejsce Pamięci i Muzeum Mittelbau-Dora oraz składając wizytę w magistracie miasta Nordhausen. W skład delegacji wchodzili: Piotr Cielec – wójt gminy Ostrów, Bogusław Wójcik – zastępca wójta, Maria Chorąży – przewodnicząca Komisji Oświaty, Kultury i Porządku Publicznego Rady Gminy Ostrów, Przemysław Łagowski – dyrektor Gminnego Centrum Kultury i Sportu Gminy Ostrów z siedzibą w Kamionce, Artur Skubis – dyrektor Szkoły Podstawowej w Woli Ocieckiej, Wiesław Jeleń – sołtys wsi Blizna, Elżbieta Oparowska – tłumacz oraz Włodzimierz Gąsiewski, autor książki „Blizna – fakty i sensacje” wydanej staraniem gminy Ostrów latem 2013 r.

Pierwszym etapem podróży była wizyta w Miejscu Pamięci i Muzeum Mittelbau-Dora (Stiftung Gedenkstätten Mittelbau-Dora) znajdującej się w obrębie miasta Nordhausen, gdzie w latach 1943 r. więźniowie nazistowskich obozów koncentracyjnych III Rzeszy, w tym także Polacy, w niewolniczych warunkach produkowali odwetową broń Hitlera V-1 i V-2. Gości z Polski przyjął dyrektor dr Jens-Christian Wagner, który przedstawił historię upamiętniania tego miejsca, podkreślając, że przede wszystkim dokonywano tu zagłady więźniów obozów koncentracyjnych podczas wyniszczającej pracy przy budowie hitlerowskiej „Wunderwaffe”. Dlatego też zarówno ekspozycja muzealna, jak też i zachowana część sztolni, gdzie pracowali więźniowie służy temu celowi. Jak czytamy w przewodniku, wydanym także w języku polskim: „Mittelbau-Dora jest przykładem, na którym można prześledzić historię morderczej pracy przymusowej w obozach koncentracyjnych oraz historię przenoszenia miejsc produkcji zbrojeniowej w końcowej fazie wojny”. Dr Wagner poinformował, że w tym zakresie niemieckie Miejsce Pamięci współpracuje z francuskim centrum pamięci La Coupole, skąd wystrzeliwane były rakiety w kierunku Anglii oraz w wąskim zakresie z muzeum w Peenemünde, gdzie od 1933 r. zajmowano się produkcją i testowaniem rakiet. Jednak, jak stwierdził dr Wagner, takie miejsca pamięci powinny być skupione nie tyle na dokumentowaniu historii rozwoju techniki, na cele wojenne, a jak się później okazało, także podboju kosmosu, ale na upamiętnianiu ofiar nazizmu.

Podczas spotkania wystąpił także Piotr Cielec – wójt gminy Ostrów, który nakreślił historię upamiętniania zarówno ofiar hitlerowskich pracujących niewolniczo na poligonie broni V- 1 V-2 w Bliźnie, ale też i udziału polskiego państwa podziemnego podczas okupacji niemieckiej, głównie Armii Krajowej w działaniach wywiadowczych polegających na rozpracowaniu testowanych tu tajnych broni. Brali w tym także udział nieliczni Niemcy antyfaszyści przymusowo wcieleni do Wehrmachtu. Dane wywiadowcze uzyskane w ten sposób docierały do Aliantów w Londynie i częściowo przyczyniły się do zmniejszenia liczby ofiar w bombardowanych miastach angielskich. Wójt gminy Ostrów mówił też o powstaniu Parku Historycznego Blizna i współpracy w tym zakresie z Konsulem Republiki Federalnej Niemiec, Fundacji Polsko-Niemieckie Pojednanie oraz muzeum w Peenemünde. Piotr Cielec zaproponował też współpracę obu ośrodków, m.in. na upamiętnianiu ofiar nazizmu, głównie wśród młodzieży, m.in. poprzez udział we wspólnych projektach, wymianę grup młodzieżowych, zielone szkoły itp. Wspomniał też, …że gmina Ostrów planuje powołanie do życia podobnego centrum pamięci w Bliźnie i prosił o ewentualną wymianę doświadczeń w tym zakresie z Miejscem Pamięci i Muzeum Mittelbau-Dora, które właśnie w ostatnich latach znacznie poszerzyło swoją działalność i zbudowało nowy obiekt z salami konferencyjnymi, ekspozycją historyczną itp.”

Podczas dyskusji, m.in. dr Włodzimierz Gąsiewski zwrócił się do muzeum w Nordhausem o pomoc w pozyskiwaniu dokumentów z niemieckich archiwów, na co dr Jens-Christian Wagner odparł, że taka pomoc jest możliwa, nie tylko z zasobów niemieckich, ale też i amerykańskich, dokąd po wojnie wywieziono sporo dokumentów.

Na zakończenie części konferencyjnej spotkania wymieniono się okolicznościowymi publikacjami, a następnie dyr. Wagner osobiście oprowadził delegację po ekspozycji historycznej pt. „Obóz koncentracyjny Mittelbau-Dora 1943-1945”, udzielając obszernych wyjaśnień oraz wręczając wszystkim informator towarzyszący, wydany także w języku polskim. Następnie na długą ponad godzinną wędrówkę gości z gminy Ostrów zabrał Andreas Froese-Karow pracownik muzeum Mittelbau-Dora, mówiący trochę po polsku, który zaprosił do podziemnych sztolni wykutych przez więźniów pod górą Kohnstein, gdzie początkowo w strasznych warunkach mieszkali, a następnie w katorżniczej pracy wytwarzali głównie latające pociski V-1 oraz rakiety A-4. Tylko do wiosny zmarło tu ok. 5000 osób, a dalsze tysiące zginęło na przełomie 1944 i 1945 r., m.in. z powodu znęcania się nad nimi, głodu i chorób oraz w tzw. marszach śmierci, gdy próbowano ich ewakuować do innych miejsc zagłady w III Rzeszy.  Na początku kwietnia 1944 r. obóz Dora wyzwolili Amerykanie, którzy znaleźli tu ok. 2000 ciał. Pochowano je na cmentarzu komunalnym w Nordhausen. Wśród nich było ok. 1000 Polaków. Grobami opiekuje się dziś miasto Nordhausen. Amerykanie w Nordhausen byli do początku lipca, opiekując się oswobodzonymi więźniami, ale też wywożąc stąd tony gotowych rakiet i części oraz dokumentację. Następnie teren ten przejęli Sowieci, a następnie władze NRD. W pierwszych latach był tu obóz dla przesiedleńców. Niezależnie od tego podejmowano próby produkcji rakiet, a w 1947 r. obóz przestał praktycznie istnieć. W 1950 r. przed pozostałym krematorium obozowym wzniesiono pomnik, a w 1964 r. utworzono tu „Miejsce Przestrogi i Pamięci Dora”. Przez cały ten czas zamknięte były sztolnie, do których wejścia okupacyjne wojska sowieckie wysadziły w powietrze.  Dopiero na początku lat 90., po zjednoczeniu Niemiec tereny obozowe zostały stopniowo przystosowane dla potrzeb zwiedzających, a w 1995 r. udostępniono do zwiedzania część podziemnych korytarzy. Dziś jest to rumowisko żelbetonu i żelaza. Wśród nich znaleziono i udostępniono sporą część rakiety V-2, czy też stalową platformę startową. Wśród rumowiska wyraźnie widać i inne część V-1 i V-2. Niektóre korytarze są zalane wodą i jeden z nich można obejrzeć, ale do większości nie ma nadal dostępu.

    Wizyta w Mittelbau-Dora była dla mieszkańców gminy Ostrów żywą lekcją historii. Miejsce to jest dramatycznie związane z ich wsią Blizna – byłym poligonem rakietowym. W Mittelbau-Dora ginęli ludzie, którzy budowali rakiety, a w Bliźnie ci którzy budowali poligon. Jest to rzeczywiście ogromne pole do współpracy ku przestrodze i pamięci, które zapewne podejmą władze Miejsca Pamięci i Muzeum Mittelbau-Dora oraz gminy Ostrów.

Inf. i fot. i nagrania wideo: Włodzimierz Gąsiewski

Zdjęcie grupowe przed wejściem do sztolni Mittelwerk-Dora, fot. Andreas Froese-Karow

Więcej informacji o spotkaniu z burmistrzem Nordhausen w kolejnej informacji. Więcej wiadomości, w tym w Kwartalniku „Nadwisłocze”.

 

Obóz koncentracyjny Mittelbau-Dora 1943-1945 – migawki wideo z ekspozycji:

 

 

Mittelwerk-Dora Obóz Koncentracyjny i podziemna fabryka V-1 i V-2 migawki wideo:

 

Miejsce Pamięci i Muzeum Mittelbau-Dora 22 XI 2013

Sprawdź również

Dzień otwarty w Muzeum Wsi Markowa

W najbliższą niedzielę, 2 lipca, Zagroda – Muzeum Wsi Markowa zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi. …