Tak orzekł Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu. Gmina przegrała sprawę z wykonawcą rozbudowy bazy sportowo-rekreacyjnej w Podleszanach realizowaną w latach 2010-11. Poszkodowany nie zgodził z pobranymi przez gminę karami wynikającymi z nieterminowości inwestycji. Sąd przyznał mu rację. – Brak dobrej woli poprzedniego wójta rodzi kolejne finansowe konsekwencje które, jako gmina musimy ponieść – komentuje obecny wójt Józef Piątek.
Rozbudowa kompleksu sportowego złożonego ze stadionu, kortu tenisowego i budynku socjalnego miała kosztować gminę niewiele ponad 19 tysięcy złotych, dzięki 66 procentowego dofinansowania projektu w ramach środków z RPO 2007-2013 osi priorytetowej 5. Infrastruktura Publiczna.
– Głupota grzebie po raz kolejny szanse na inwestycje w gminie i marnuje pieniądze publiczne. Mieszkańcy muszą wiedzieć z czego braki pieniędzy w budżecie wynikają. – komentuje obecny wójt Józef Piątek.
Gmina Mielec pobrała kary od wykonawcy z nieterminowość oddania inwestycji. Zasadność kar podważył wykonawca tłumacząc, że opóźnienie jest wynikiem złych warunków atmosferycznych. Argumentów tych nie przyjął poprzedni wójt. Wartym podkreślenia jest fakt, że spór trwał między wójtem, a przedsiębiorcą z jednej gminy. Brak woli porozumienia doprowadziła sprawę pod wyrok sądu. Gmina przegrała w II instancji i zamiast 19 tysięcy złotych teraz musi zapłacić razem kwotę 95 tysięcy złotych w której znalazły się koszty sądowe.
Jakub CENA - Starszy specjalista ds. promocji Urząd Gminy Mielec
