Portal promocja.mielec.pl prezentuje informacje i relacje - zapraszamy do współpracy: ogłoszenia - reklama w internecie i gazecie, grafika i skład komputerowy, zdjęcia reklamowe, foto i wideo reportaże
Strona główna / Historia i Kultura / Tradycja i religia / Kameralna radość z niepodległości

Kameralna radość z niepodległości

Tradycja koncertów muzycznych z okazji Święta Niepodległości ma się w naszym mieście dobrze. Kolejny koncert, który miał miejsce w Domu Kultury Samorządowego Centrum Kultury znów zebrał pełną widownię, a muzycy robili wszystko, aby publiczność była zadowolona. Jak to zrobić? Receptą jest zawsze odpowiednio dobrany repertuar – utwory znane i lubiane, które każdy jest w stanie zanucić. Podczas tego koncertu nie tylko można było zanucić, ale i zaśpiewać pełną piersią.

 

reklama:

 

 

To w finale, a na początku w wydarzenia 1918 r. i w nastrój wielkiej radości z powodu odzyskania przez naszą ojczyznę wolności wprowadził publiczność Józef Witek, znany regionalista, autor wielu publikacji o Mielcu i regionie z ,,Encyklopedią Miasta Mielca” na czele. On także ,,oprowadzał” podczas koncertu po kolejnych utworach wykonywanych przez Mielecką Orkiestrę Kameralną, która składa się zarówno z profesjonalnych muzyków, jak  i z młodych, utalentowanych uczniów szkół muzycznych i która od 18 lat gra dla mielczan muzykę klasyczną. Koncerty z okazji Święta Niepodległości, noworoczne i wiosenne weszły do kalendarza cyklicznych imprez muzycznych Mielca i cieszą się niesłabnącą popularnością. Pełna widownia i bisy to nieodłączny element każdego występu orkiestry.

 

Polonez, oberek, krakowiak, mazur i… walc

Koncert rozpoczął słynny Polonez A-dur Fryderyka Szopena. Autorem opracowania na orkiestrę kameralną jest dyrygent i założyciel mieleckiej orkiestry – Franciszek Wyzga. Później orkiestra zagrała Symfonię D-dur Jakuba Gołąbka, uwerturę do opery ,,Krakowiacy i górale” Jana Stefaniego, ,,Tańce polskie” Tomasza Kieswettera (także w opracowaniu Franciszka Wyzgi) i znany motyw z filmu ,,Ziemia obiecana” czyli walc Wojciecha Kilara.

 

Dyktando patriotyczne

W antrakcie odbyły się dwie krótkie ceremonie: wręczenie nagród dla zwycięzców Dyktanda Niepodległościowego, które co roku organizuje II LO im. Kopernika. Dyrektor II LO, Zbigniew Rzeźnik i wicedyrektor Magdalena Zalotyńska wywołali na scenę troje zwycięzców: Julię Ziębę, Piotra Grzesika i Mariusza Wojciechowskiego, którym nagrody – pióra wręczali: starosta Zbigniew Tymuła, prezydent Mielca – Daniel Kozdęba i – w imieniu marszałka sejmiku wojewódzkiego – Tomasz Leyko. Urząd Marszałkowski, Starostwo  i Urząd Miasta Mielca patronują od lat dyktandu. Ta piękna tradycja z roku na rok skupia coraz większe grono mielczan, którzy chcą zmierzyć się z trudną, polską ortografią. W tym roku dyktando pisało ponad 250 osób, a warto dodać, że nie wszyscy chętni mogli wziąć udział w dyktandzie z powodu ograniczeń lokalowych.

Na scenie sali widowiskowej upominki od organizatorów otrzymały też Łucja Bielec – najstarsza uczestniczka dyktanda i najmłodsza, harcerka Patrycja Wilk. 

 

Laur dla strażników pamięci

Z kolei Jerzy Dębicki i Jerzy Skrzypczak wręczyli ,,Guziki katyńskie” prezydentowi Danielowi Kozdębie i Józefowi Witkowi w podzięce za dokonania w upamiętnianiu ofiar zbrodni katyńskiej w naszym regionie. Obywatelski Komitet Upamiętnienia 75. rocznicy Zbrodni Katyńskiej uhonorował 100 mielczan symbolicznymi ,,Guzikami Katyńskimi” (replikami guzików od mundurów, które znaleziono w grobach katyńskich), które w okresie ostatnich 25 lat przyczyniły się w Mielcu i na obszarze całego powiatu w sposób szczególny do upamiętnienia zbrodni katyńskiej. Nie wszystkim udało się rozdać symboliczne odznaczenia podczas obchodów 75. rocznicy zbrodni katyńskiej, stąd uroczystość uzupełniająca podczas Koncertu Niepodległościowego.

 

Pieśni patriotyczne chóralnie

Na koniec publiczność usłyszała suitę pieśni patriotycznych w wykonaniu orkiestry kameralnej i męskiego chóru Towarzystwa Śpiewaczego ,,Melodia” i męskiej części chóru II Liceum Ogólnokształcącego. Chóry przygotował do koncertu Antoni Stańczyk – chórmistrz II LO.

A w wielkim finale do orkiestry i chóru dołączyła publiczność, która całkiem sprawnie zaśpiewała znane pieśni: ,,Wojenko”, ,,Przybyli ułani”, ,,Pierwszą Brygadę”, ,,Białe róże”, ,,Pierwszą Kadrową” oraz ,,Warszawiankę”.

 

Małgorzata Rojkowicz

Fot. Michał Krawiec https://www.facebook.com/MichalKrawiecFotografia/

 

 

 

Sprawdź również

Przemysław Gintrowski w „Przesłuchanie człowieka” Tejkowskiego

Przemysław Gintrowski, kompozytor, wokalista, bard opozycji, z pewnością zasłużył na pamięć następnych pokoleń, nic więc …