Dzięki uprzejmości Marcina Maruszaka – Redaktora Naczelnego Kwartalnika Historycznego ,,Tajna Historia Rzeszowa'' zamieszczamy fragment artykułu prof. Grzegorza Ostasza i zapraszamy do przeczytania całości tego opracowania.
Masakra mieszkańców Staroniwy w 1943 roku nastąpiła po akcji Kierownictwa Dywersji (KEDYWU) Armii Krajowej. Prof. Grzegorz Ostasz ostatecznie rozprawia się z mitami narosłymi wokół tego wydarzenia.
Fakty i mity. Wokół akcji dywersyjnej AK w Staroniwie wiosną 1943 roku
Nocą z 31 maja na 1 czerwca 1943 roku pięciu żołnierzy Kedywu – pod dowództwem ppor. Mariana Szuby (ps. „Brzozowski”) – uszkodziło za pomocą karabinów podstację transformatorów w Staroniwie koło Rzeszowa. Zamierzonym rezultatem tej akcji dywersyjnej była kilkugodzinna przerwa w pracy rzeszowskiej fabryki silników lotniczych, wówczas Flugmotorenwerke Reichshof GmbH. Patrol Kedywu nie działał ad hoc. Żołnierze precyzyjnie wypełnili rozkaz komendy Okręgu AK Kraków. Zadanie wykonano po szczegółowym, dokładnym rozpoznaniu, przy użyciu trzech karabinów oraz zastosowaniu pocisków przeciwpancernych….
Czytaj więcej na portalu Tajna Historia Rzeszowa pod linkiem: http://tajnahistoriarzeszowa.pl/2015/01/12/masakra-mieszkancow-staroniwy-w-1943-roku-nastapila-po-akcji-kierownictwa-dywersji-kedywu-armii-krajowej-prof-grzegorz-ostasz-ostatecznie-rozprawia-sie-z-mitami-naroslymi-wokol-tego-wydarzenia/