Tak wyglądała w dniu 23 kwietnia 2016 roku (uroczystość Św. Wojciecha ).
W mieście Krakowie, a szczególnie poza jego uroczą starówką, można dostrzec dużo zieleni, w tym obszernych trawników, krzewów i drzew. Zwłaszcza nowsze dzielnice, a szczególnie Nowa Huta, są znakomicie zadrzewione i rozciągnięte w przestrzeni. Wśród zieleni jest dużo deptaków i ścieżek rowerowych. Rano, po wyjściu z mieszkania można oddychać świeżym powietrzem i znakomicie się dotlenić. Niemal z każdego okna można dostrzec zieleń i drzewa liściaste. Niewątpliwie, jeśli chodzi o stan zadrzewienia, to jest on zdecydowanie lepszy niż w większości wiejskich miejscowości. Z przykrością można stwierdzić, że w wielu wioskach nie dba się o drzewa i ocenia się ich wartość pod katem opałowym, jakoby drzewa służyć miały tylko do spalania w piecach i ogrzewania mieszkań.
Załączam kilka zdjęć ilustrujących wygląd pewnych terenów w Krakowie, właśnie w dniu imienin Wojciecha.
KT