Dyżurny mieleckiej Policji przyjął zgłoszenie o kradzieży od pracownika sklepu z artykułami ogrodniczymi. Zgłaszający przekazał, że sprawca kradzieży uciekł ze sklepu i podał jego rysopis. Interwencję podjął patrol ruchu drogowego, który znajdował się najbliżej miejsca zdarzenia. Po chwili funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę odpowiadającego opisowi.
39-letni mieszkaniec Mielca był trzeźwy. Podczas kontroli osobistej policjanci ujawnili w plecaku mężczyzny narzędzia, które jak ustalili funkcjonariusze, zostały skradzione z innego sklepu znajdującego się na terenie miasta.
Funkcjonariusze przedstawili zatrzymanemu zarzut kradzieży narzędzi i artykułów ogrodniczych o łącznej wartości 950 złotych. Podejrzany przyznał się do popełnienia przestępstwa, nie potrafił jednak wytłumaczyć swojego zachowania. Za kradzież odpowie przed sądem.