Tylko do piątku można w Jadernówce oglądać wystawę fotografii Marcina Wąsika pt. „Siła to ONA”, które zostały wykonane do książki o tym samym tytule autorstwa Anny Bratek. W piątek 28 marca, o godz. 18 odbędzie się finisaż wystawy połączony ze spotkaniem z bohaterami i autorami książki.
„Siła to ONA” to zbiór paraliterackich tekstów opisujących niezwykłe osobowości, kobiet mieszkających w Mielcu. 5 kobiet, reprezentujących różne dziedziny życia stało się bohaterkami projektu „Siła to ONA”, który łączy w sobie obraz – fotografię i teksty.
Na wystawie można zobaczyć wielkoformatowe fotografie naładowane emocjami. Odwiedzając galerię Jadernówki można jeszcze przeczytać teksty, ponieważ jest tam pozostawiona książka, dla osób które chciałyby z nią zapoznać.
W trakcie otwarcia wystawy (7 marca) autorzy wręczali gościom książki zachęcając do ich czytania, a w najbliższy piątek zapraszają na finisaż i dyskusję na ich temat.
– Po przeczytaniu książki, kiedy już czytelnicy lepiej poznają opisane w niej panie i skonfrontują teksty ze zdjęciami, zapraszamy na spotkanie z bohaterkami. Będzie też okazja do rozmowy o projekcie poświęconym mielczankom oraz o formie w jakiej zostały opisane historie – podsumowują autorzy publikacji „Siła to ONA”.
Przedstawione w książce historie są bardzo osobiste, pozbawione encyklopedycznego stylu, a przesiąknięte emocjami. Piątkowy finisaż to prawdopodobnie jedyna okazja, aby spotkać się z bohaterkami książki, poznać je w bezpośredniej rozmowie, zapytać o to, co nie zostało napisane, a wzbudza naszą ciekawość. To także okazja dla tych, którzy jeszcze chcieliby otrzymać tę publikację.
Bohaterkami książki są:
Agnieszka Czachor pierwsza kobieta pilot w WSK-PZL Mielec,
Alicja Kaczmarczyk, która prowadzi pogotowia rodzinne, a przez około 12 lat tej działalności opiekowała się już około setką dzieci,
Jadwiga Klaus animatorka kultury, reżyserka teatralna, która w młodości występowała też w zespołach Mazowsze i Śląsk,
Magdalena Łączak liderka Polski w ultramaratonach górskich, w 2013 r. zajmuję pierwsze miejsca m.in. w ultramaratonie „Granią Tatr” (70 km, czas: 10:38:53) i „Bieg 7 Dolin” (100 km, czas: 10:07:33),
Maria Podobińska-Weryńska, która w czasie drugiej wojny światowej, jako nastolatka była sanitariuszką i konspiratorką.
Anna Bratek
