Portal promocja.mielec.pl prezentuje informacje i relacje - zapraszamy do współpracy: ogłoszenia - reklama w internecie i gazecie, grafika i skład komputerowy, zdjęcia reklamowe, foto i wideo reportaże
Strona główna / Historia i Kultura / Historia i ludzie / Z ziemi mieleckiej do angielskiej – „Najdłuższa droga” generała Sikorskiego…

Z ziemi mieleckiej do angielskiej – „Najdłuższa droga” generała Sikorskiego…

Newark 1966, groby poległych pilotów w 1942 r. oraz grób gen. Władysław Sikorskiego. Foto arch. wł.

4 lipca 1943 r. w katastrofie lotniczej pod Gibraltarem zginął gen. Władysław Sikorski, premier rządu polskiego na obczyźnie oraz naczelny wódz wojsk polskich. Tym tragicznym wydarzeniem zamknęła się droga życiowa Władysława Sikorskiego, urodzonego 20 maja 1881 r. w małej podmieleckiej wiosce Tuszów Narodowy. Jednak wraz z Jego śmiercią nie skończyła się legenda generała, o którym pamięć w Polsce, mimo różnych systemów politycznych, a potem partii i ugrupowań w III RP, nadal trwa, choć czasem z większą lub mniejszą intensywnością. Także i na ziemi mieleckiej, choć jest tu wiele śladów Generała, różnie bywa z tą pamięcią. W pobliskich Gawłuszowicach przez rok pracował jako nauczyciel ojciec Władysława Sikorskiego. Szkoła, w której uczył stoi nadal, ale czy tam się o nim pamięta? W kościele parafialnym w Chorzelowie tuż pod Mielcem nadal jest chrzcielnica, gdzie przyjął chrzest przyszły generał oraz epitafium z brązu. W Radomyślu Wielkim stoi okazały pomnik naczelnego wodza, ale Szkoła Podstawowa, imienia Sikorskiego przeniosła się do innego budynku i przyjęła też innego patrona. W Mielcu jest ulica Sikorskiego i Jednostka Strzelecka 2093 Jego imienia. Jest też ulica Karola Popiela na Osiedlu Rzochów – przyjaciela i bliskiego współpracownika generała. Jest również wiele artykułów i publikacji. Także i my staramy się, chociażby poprzez artykuły upamiętniać postać naszego wielkiego rodaka.

Dziś chcemy przypomnieć mało znany tekst Jerzego Pelc-Piastowskiego pt. „Najdłuższa droga”, który ukazał się 26 kwietnia 1981 r. w nr 17. „Panoramy”. Wprawdzie były to czasy jeszcze głębokiego PRL, ale już po powstaniu „Solidarności”, kiedy mówiono i pisano więcej na temat Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie i ich wkładzie w walce o niepodległość Polski. Mówiono też wówczas o konieczności sprowadzeniu prochów gen. Sikorskiego do Polski. Wtedy ostatecznie stan wojenny pogrzebał te plany i dopiero 12 lat później w 1993 r. odbył się ponowny pogrzeb Sikorskiego na krakowskim Wawelu. Autor niniejszej notatki w nim brał udział jako dziennikarz, co opisał i opublikował dla potomnych. Zamieszczamy też oryginalne zdjęcie z naszego foto-archiwum grobów poległych polskich pilotów w Newark, w tym mogiłę gen. Sikorskiego.

Jak zwykle prosimy o wszelkie informacje na temat upamiętniania generała Władysława Sikorskiego na ziemi Mieleckiej. Poszło w zapomnienie już wiele cennych inicjatyw, akademii, sesji historycznych, zawodów i biegów sportowych. Warto o nich przypominać i o ich organizatorach. Oczywiście lokalna pamięć generała Sikorskiego sięga szerzej, po Rzeszów, Hyżne, Podkarpacie, aż po Lwów i chętnie udostępnimy nasze „łamy” na informacje z tych regionów.

Włodzimierz Gąsiewski

Przeczytaj i zobacz zdjęcia:

http://promocja.mielec.pl/bylem-na-pogrzebie-gen-wl-sikorskiego-na-krakowskim-wawelu/

Sprawdź również

Majowy kulturalny rozkład jazdy

1 maja „Majówka z folklorem” – koncert ZPiT „Rzeszowiacy” – 1 maja, godz. 17, Górka …