Portal promocja.mielec.pl prezentuje informacje i relacje - zapraszamy do współpracy: ogłoszenia - reklama w internecie i gazecie, grafika i skład komputerowy, zdjęcia reklamowe, foto i wideo reportaże
Strona główna / Antykwariat wydawnictwa / Wydawnictwa / Wieści regionalne / Wieści Regionalne Nr 12/07 z 19 XII 2007 r.

Wieści Regionalne Nr 12/07 z 19 XII 2007 r.

uż jakiś czas temu zrodziła się w Mielcu idea utworzenia nowego czasopisma, kt&#243re zajęłoby się szeroko rozumianą problematyką regionalną. Wprawdzie „rynek” czasopism lokalnych jest już w znacznym stopniu zagospodarowany, jednak nie ulega wątpliwości, że nadal istnieją obszary czekające jeszcze na uwzględnienie przez badaczy i wypełnienie ich odpowiednimi treściami. Rodząca się idea dojrzała wreszcie na tyle, by mogła przybrać konkretny kształt i zacząć szukać miejsca w życiu. Zar&#243wno idea jak i jej konkretyzacja ma swojego sprawcę, kt&#243rym jest p. Włodzimierz Gąsiewski, zasłużony pisarz oraz redaktor i wydawca „Wieści Regionalnych” i „Nadwisłocza”. Jego wkład w szeroko rozumiane życie kulturalne Mielca i okolic jest w najwyższym stopniu godny uznania, co optymistycznie wr&#243ży także „Studiom Regionalnym”, jak ma nazywać się nowe czasopismo. Zostało ono już zarejestrowane; na obecnym etapie będzie rocznikiem. Pierwszy numer ukaże się w pobliżu Wielkanocy przyszłego roku, chociaż będzie nosił jeszcze datę roku rejestracji, czyli „2007”. Czas ukazania się ma pewien wymiar symboliczny i zdaje się stanowić dobrą prognozę na przyszłość. Oczywiście, zawiązało się pierwsze grono wsp&#243łpracownik&#243w. W tym miejscu zamieszczamy tylko kr&#243tką prezentację zamierzeń czasopisma, kt&#243ra zostanie szerzej rozwinięta na łamach najbliższego numeru „Nadwisłocza”.„Studia Regionalne” mają więc być studiami. Ma to być pismo o charakterze w pełni naukowym. W celu zapewnienia odpowiedniego poziomu naukowego, będzie ukazywało się w ścisłej wsp&#243łpracy z uznaną instytucją naukową, kt&#243rą jest Polskie Towarzystwo Teologiczne Oddział w Tarnowie, działające przy Wydziale Teologicznym Sekcja w Tarnowie (PAT). Innym czynnikiem gwarantującym poziom naukowy mają być recenzenci, kt&#243rzy będą wydawać rekomendacje (bądź nie!) publikacjom składanym do druku. Chodzi o to, by w przyszłości „Studia Regionalne” mogły zostać wpisane do oficjalnego wykazu czasopism naukowych, posiadających odpowiednią punktację. Dawałoby to także dodatkową satysfakcję autorom i instytucjom, kt&#243re reprezentują, ponieważ pozwoliłoby na włączenie prezentowanych publikacji do tak zwanego „dorobku” naukowego, posiadającego wysoką rangę akademicką. W aktualnej sytuacji świata akademickiego jest to kwestia o kluczowym znaczeniu.„Studia Regionalne” mają następnie mieć charakter regionalny. Ten przymiotnik, określający podejmowane studia i zachęcający do nich, jest dość trudny do zdefiniowania. Można go wyrazić bodaj tylko w jakiś spos&#243b opisowy, by w ten spos&#243b zbliżyć do zainteresowania czasopismem zar&#243wno przyszłych autor&#243w, jak i czytelnik&#243w. „Studia Regionalne” mają wydawane w Mielcu, co sugerowałoby, że powinno w nich chodzić o „region” mielecki. Problem z tym, że takiego regionu w sensie geograficznym, kulturowym czy antropologicznym po prostu nie ma. Myśląc więc o regionie w relacji do Mielca, przyjmujemy to miasto za pewien punkt odniesienia dla naszych badań i refleksji, zachowując w świadomości przede wszystkim wiele fakt&#243w o charakterze historycznym. Trzeba więc pamiętać, że Mielecczyzna pierwotnie pozostawała związana z Małopolską, Księstwem Sandomierskim i wojew&#243dztwem sandomierskim, a w nim z powiatem pilzneńskim. W okresie zabor&#243w należała do tego tworu, kt&#243ry urzędnicy kancelarii cesarskiej w ramach swej „radosnej tw&#243rczości” nazwali „Galicją i Lodomerią”. Szczęśliwie otwarło to Mielecczyznę na związki z Lwowem i kresami, z Tarnowem, aż w końcu Mielec doczekał się siedziby powiatu. Na tym nie koniec przyg&#243d relacyjnych Mielcczyzny. W okresie międzywojennym należała do wojew&#243dztwa krakowskiego, a po wojnie do nowo utworzonego rzeszowskiego, kt&#243re dało początek tak zwanej „rzeszowszczyźnie”. Nie dziwi więc, że – jako nowy tw&#243r – jest ona właściwie pozbawiona odrębnej tożsamości kulturowej, chociaż starano się ją jakoś kształtować. Co więcej, tw&#243rcy ostatniej reformy administracyjnej w rządzie Jerzego Buzka okazali się nie mniej kreatywni niż urzędnicy zaborczej Austrii, nadając południowo-wschodniej Polsce miano „Podkarpacia”, kt&#243re nie ma absolutnie żadnego uzasadnienia geograficznego i kulturowego. Także ten fakt trzeba będzie przedyskutować, zmierzając do nazwy „Małopolska Wschodnia”.Do tych wielorakich związk&#243w „regionalnych” Mielca dochodzą jeszcze związki o charakterze kościelnym. Mielecczyzna należała na początku do diecezji krakowskiej, prepozytury wiślickiej, dekanatu dębickiego i oficjalatu pilzneńskiego. W ramach doskonalenia administracji kościelnej została włączona w większej części do archidiakonatu sądeckiego, a częściowo do sandomierskiego (po ostatniej reformie administarcji kościelnej w Polsce tereny należące kiedyś do archidiakonatu sandomierskiego zostały włączone do diecezji sandomierskiej). P&#243źniej znalazła się w diecezji tynieckiej, przemianowanej na tarnowską. W ramach jej burzliwych dziej&#243w Mielecczyzna została włączona na pewien czas także do diecezji przemyskiej. Zaznaczyły na niej się wpływy benedyktyn&#243w z Tyńca i cysters&#243w z Koprzywnicy. Nie była wolna od zawieruchy ariańskiej i reformacyjnej (kwestia zupełnie niezbadana). Nie ulega wątpliwości, że o jej kształcie zdecydowało oddziaływanie wielu miejscowych proboszcz&#243w.Na formowanie się Mielecczyzny wpłynęły rozmaite czynniki o charakterze ustrojowym i kulturowym. Na jej obszarze znajdowały się dobra kr&#243lewskie z ich wieloraką specyfiką. Wielka jej część była w ciągu wiek&#243w w posiadaniu możnych i wpływowych rod&#243w: Stadnickich, Morsztyn&#243w, Mieleckich, Tarnowskich, Baranowskich, Małachowskich, Chodkiewicz&#243w, Rej&#243w, Ossolińskich, Oborskich, Rydl&#243w itd. Ważnymi czynnikami wpływającymi na kształt Mielecczyzny była obecność Żyd&#243w, Tatar&#243w, Rom&#243w oraz kolonizacja niemiecka. W pełnym znaczeniu tego słowa odbiła się tutaj wielonarodowość Rzeczypospolitej Obojga Narod&#243w. Mielecczyzna to r&#243wnież obecność ludzi pochodzących z jej terenu w innych miejscach w Polsce i na świecie, gdzie zanieśli elementy swojego lokalnego dziedzictwa.„Studia Regionalne” chciałyby zmierzyć się z całą tą problematyką i na nią otworzyć. W takim szerokim znaczeniu rozumiemy tytułowy przymiotnik.Wszędzie tam, gdzie żyje człowiek, jego życiowe środowisko jest poddane ciągłej weryfikacji i pojawiają się jego nowe formy. W tym sensie widzimy r&#243wnież region nie tylko w aspekcie pewnego istniejącego już dziedzictwa – pismo nie zamierza zawężać się do problematyki historycznej. Jawi się on jeszcze bardziej jako zadanie, kt&#243re zostało powierzone naszemu zaangażowaniu i na miarę odkrywanych potrzeb. By podjąć to zadanie służenia tożsamości regionu, na kt&#243rą oddziałują wyżej wspomniane czynniki, ustaliliśmy, że w publikacjach na łamach „Studi&#243w Regionalnych” będziemy uwzględniać podstawowe dziedziny życia człowieka i społeczeństwa, kt&#243re miały i mają dla nich obecnie kluczowe znaczenie. Jesteśmy więc otwarci na problematykę historyczną (łącznie z wydawaniem źr&#243deł, do kt&#243rych zaliczamy też zdjęcia), kulturową, religijną, społeczno-polityczną, formacyjno-pedagogiczną, a także na to wszystko, co dzisiaj należałoby nazwać „kulturą pracy” (ekonomia, gospodarka, zarządzanie, praca ludzka, integracja europejska itd.).Na zakończenie prezentacji pozostaje zachęcić do zainteresowania się „Studiami Regionalnymi”, zar&#243wno ze strony tych, kt&#243rzy chcieliby je ubogacić publikacjami, będącymi owocem ich prac badawczych, jak i ze strony czytelnik&#243w, kt&#243rzy chcieliby wejść w krąg oddziaływania proponowanych poszukiwań. * * * KS. JANUSZ KRÓLIKOWSKI – kapłan diecezji tarnowskiej, doktor habilitowany teologii, licencjat kościelnych nauk wschodnich. Od 1996 r. profesor teologii wschodniej Papieskiego Uniwersytetu Świętego Krzyża w Rzymie i od 1997 r. adiunkt w Wydziale Teologii Sekcja w Tarnowie (PAT) (teologia dogmatyczna). Członek zarządu Polskiego Towarzystwa Mariologicznego, przewodniczący Polskiego Towarzystwa Teologicznego Oddział w Tarnowie. Gł&#243wne obszary badań: trynitologia, sakramentologia, mariologia, kulturoznawstwo, historia lokalna. Autor ponad tysiąca publikacji naukowych i popularnonaukowych.  Od wydawcy Szanowni Czytelnicy „Wieści Regionalnych”! Od 1990 r. jako wydawca pierwszej prywatnej i niezależnej gazety na Ziemi Mieleckiej, starałem się tworzyć nawe wartości w szeroko pojętej dziedzinie medi&#243w i kultury. Wsp&#243łzakładałem m.in. Tygodnik Mielecki „Korso” oraz kolejne własne periodyki: „Magazyn Prasowy Strefa”, Kwartalnik „Nadwisłocze”. Wydawałem też własne publikacje i innych autor&#243w. Nowe czasy zawsze potrzebowały nowej jakości i wyzwań.Taką właśnie nową jakością będą „Studia Regionalne”, kt&#243re nie tylko od strony dziennikarskiej czy też publicystycznej, ale też od naukowej pokażą bogaty humanistyczny dorobek określany jako tzw. Mielecjana oraz jego szersze tło regionalne i og&#243lnopolskie, pod hasłem „Studi&#243w Regionalnych”, a więc naukowego odkrywania naszych „małych Ojczyzn.”Już dziś zapraszamy do wsp&#243łtworzenia naszego rocznika, kt&#243ry będzie otwarty dla tych wszystkich chętnych, kt&#243rzy zechcą sobie zadać trud rzetelnej, nowatorskiej a niekiedy nawet odkrywczej pracy naukowej. Nie zamykamy się w kręgu koleg&#243w czy znajomych, mniej lub bardziej utytułowanych czy protegowanych. Chcemy ułatwiać naukowy start wszystkim adeptom naukowego pisarstwa. Zapewniamy im życzliwą pomoc i naukowe recenzje, kt&#243re staną się ich dorobkiem i być może przyczynią się do dalszych prac i karier naukowych.Oczywiście będziemy się też zwracać do uznanych autorytet&#243w, kt&#243rzy zechcą przynajmniej cząstkę swoich wynik&#243w badań zaprezentować w „Studiach Regionalnych”. Liczymy też, że przy ich pomocy nasz rocznik będzie liczącym wydawnictwem tego typu.Włodzimierz Gąsiewski Podajemy też adresy kontaktowe: Redaktor Naczelny Ks. dr hab. Janusz Kr&#243likowski ul J. Piłsudskiego 6,33-100 Tarn&#243we-mail: jkroliko@poczta.onet.pl „Studia Regionalne” biuro Redakcji i Wydawcyul. Mickiewicza 739-300 Mielectel./fax 017 5831498tel. kom. 602 776197e-mai: promocja@nb.com.pl

Sprawdź również

Wieści Regionalne nr 3-4 (402-403) 4 IV 2023 – bezpłatna wersja jpg i pdf

W numerze m.in.: Strona 1: Strona 2: Chóralny Koncert Pasyjny Strona 3: Wieści mieleckie i …